Opuścił zespół Jimmy'ego Page'a, żeby współpracować z Ozzym Osbourne'em. Dlaczego?
Phil Soussan to basista, który miał okazję w przeszłości współpracować z samym Jimmym Page'em. Legendarny gitarzysta, po rozpadzie Led Zeppelin, postanowił powołać do życia formację The Firm. Kompletując skład zwrócił się on m.in. do Soussana.
– Grałem w grupie Wildlife, która miała podpisany kontrakt z wytwórnią Swan Song Records, a naszym managerem był menedżer Led Zeppelin, Peter Grant. Później dostałem telefon od Jimmy'ego z pytaniem, czy byłbym zainteresowany wspólną grą. Oczywiście się zgodziłem. Jimmy wracał wówczas do grania. Od jakiegoś czasu nie robił zbyt wiele poza pracą w studiu. To było na początku The Firm. Byłem ja, Jimmy i perkusista Chris Slade. Sporo ćwiczyliśmy. Po prostu dobrze się bawiliśmy, grając piosenki, które nam się podobały i bawiąc się nowymi pomysłami – powiedział Soussan w rozmowie dla magazynu Bass Player.
W tym samym okresie basista otrzymał także propozycję od... Ozzy'ego Osbourne'a.
W tym czasie Ozzy zobaczył mnie w telewizji, jak gram koncert. Znałem ludzi w jego obozie i dostałem telefon od jego sekretarki, która powiedziała: "Mam gościa, który chce z tobą porozmawiać". I dała mi Ozzy'ego do telefonu. Zapytał: "Dlaczego nie przyjdziesz i nie spotkasz się ze mną?". Dostałem się więc na przesłuchanie. Poszedłem i zagrałem. Otrzymałem propozycję zagrania. W głowie pojawił się dylemat, co teraz zrobić. Uwielbiałem Jimmy'ego i naprawdę chciałem z nim pracować, ale on powiedział mi: "Słuchaj, tak naprawdę nie będziemy na razie nic robić przez co najmniej półtora roku". Wiedzieliśmy, że Paul Rodgers będzie zaangażowany, ale jeszcze nie dołączył. Jimmy poradził mi, że jeżeli chce pracować, to powinienem zagrać z Ozzym. Postanowiłem tak zrobić i odszedłem – wspominał muzyk.
Soussan zagrał na albumie Osbourne'a The Ultimate Sin z 1986 roku. Był także współautorem przeboju Shot in the Dark. Długo jednak nie zagrzał miejsca w grupie Księcia Ciemności. Koncertował z nim w ramach trasy promującej wspomniany album. W 1988 basista dołączył do grupy dowodzonej przez Billy'ego Idola. Później współpracował także m.in. z Vince'em Neilem (Mötley Crüe) czy Steve'em Lukatherem (Toto). Z kolei w 2016 dołączył do formacji Last in Line, która została założona cztery lata wcześniej przez byłych członków oryginalnego składu zespołu Dio.