Zespół Bring Me The Horizon powstał w Anglii w 2004 roku z inicjatywy Matta Nichollsa i Olivera Sykesa. Już dwa lata później ukazał się debiutancki album formacji, zatytułowany Count Your Blessings, który utrzymany był w mocnym brzmieniu deathcore'u i melodyjnego metalu. W kolejnych latach ukazały się jeszcze dwa krążki, jednak to wydany w 2013 roku Sempiternal okazał się być przełomem, który na dobre rozsławił ich na terenie USA. Jeszcze lepiej na rynku poradziły sobie wydane odpowiednio w 2015 i 2019 roku That's the Spirit i Amo - ten ostatni uzyskał nawet dwie nominacje do nagrody Grammy. W 2020 roku ukazał się projekt Post Human: Survival Horror, który otrzymał bardzo pozytywne reakcje ze strony krytyków.
Oli Sykes (Bring Me The Horizon) wskazuje zespół, przy którym jego grupa wypada gorzej na scenie
Zespół ma bardzo dużo fanów, którzy szczególnie uwielbiają go za energetyczne występy na żywo. Okazuje się, że sama grupa nie jest tak bardzo pewna siebie w tym temacie. W rozmowie z prowadzącą Loudwire Nights, Toni Gonzalez Oly Sykes, lider Bring Me The Horizon zdradził, że jest taka formacja, przy której jego kapela wypada dużo gorzej na scenie i po której wyjątkowo nie lubi występować. Chodzi o Fever 333, czyli amerykański zespół, grający muzykę, określaną jako rapcore i rap metal.
Pojechaliśmy razem w trasę, ale za każdym razem, gdy oglądam naszych przyjaciół z Fever… Oni są po prostu – myślę, że dość mocno się staramy na scenie, ale potem oglądasz tych facetów i mówisz: - K***a, stary, jak to przebijemy? Nie da rady - powiedział Oli.
Bring Me The Horizon na koncercie w Polsce w 2023 roku!
Już w przyszłym roku formacja po raz kolejny powróci do Polski! Zespół zagra w Arenie Gliwice dokładnie 6 lutego 2023 roku. Jako support zaprezentują się także formacje, takie jak: Poorstacy, A Day To Remember oraz Lorna Shore. Bilety w cenie od 179 zł nadal są dostępne w sprzedaży - można je zakupić pod linkiem!
Problemy w Fever 333
Tymczasem w ekipie Fever 333 nie dzieje się najlepiej. W poniedziałek 3 października dwóch z trzech członków kapeli, Stephen Harrison i Aric Improta, ogłosiło, że opuszcza zespół. Jako powód wskazane zostały wewnętrzne konflikty między muzykami i różnice twórcze. Wygląda więc na to, że Oli nie musi się już martwić konkurencją na scenie.