W końcu, nareszcie. Dokładnie w piątek 15 listopada swoją premierę miał ósmy studyjny album Linkin Park. Krążek z pewnością zostanie zapamiętany jako szczególny w całej dyskografii zespołu. Po pierwsze, on sam postrzega go jako zupełnie nowy początek i rozdział w całej swojej historii. Po drugie - jest to pierwszy w karierze grupy projekt, na którym nie słyszymy głosu Chestera Benningtona. From Zero to równocześnie pierwsza płyta formacji, która ujrzała światło dzienne siedem la po śmierci nieodżałowanego wokalisty i po podjęciu przez Mike'a Shinodę, Joe Hahna, Brada Delsona i Dave'a "Phoenixa" Farrella decyzji o reaktywacji i połączeniu sił z wokalistką Emily Armstrong. To także pierwszy album Linkin Park, nagrany bez udziału bębniarza Roba Bourdona, który miał podjąć decyzję o odejściu ze składu, a którego zastąpił Colin Brittain.
From Zero już od dnia premiery cieszy się sporym rozgłosem i naprawdę dobrą słuchalnością. Co ważne, krążek zbiera także naprawdę świetne opinie i recenzje, a fani, fanki i dziennikarze zwracają uwagę na, z jednej strony świeżości brzmienia płyty, z drugiej - to, w jak umiejętny sposób zespół nawiązuje na nim tak naprawdę do każdego etapu swojej kariery. Naszą recenzję From Zero znajdziesz TU.
Linkin Park zdobędą pierwsze miejsce na liście przebojów w Wielkiej Brytanii?
Okazuje się, że rozgłos i świetne przyjęcie krążka mają bardzo duży wpływ na jego sprzedaż. From Zero zaliczył mocny debiut w streamingu, cieszy się wielką popularnością, szczególnie w Wielkiej Brytanii, nic więc dziwnego, że jest ona na bardzo dobrej drodze do tego, by zadebiutować na pierwszym miejscu tamtejszej listy przebojów!
Jeśli trend sprzedażowy From Zero się utrzyma, płyta stanie się czwartą w karierze Linkin Park, po Meteorze, Minutes to Midnight i Living Things, która dotarła na szczyt zestawienia na Wyspach. Gdybym płyta rzeczywiście zajęła pierwsze miejsce, byłaby równocześnie pierwszą od dwunastu lat grupy, której udało się to osiągnąć (krążki The Hunting Party i One More Light dotarły kolejno do drugiej i czwartej pozycji na liście). Być może rockowo-metalowych akcentów w TOP10 nadchodzącego zestawienia będzie więcej, a to w związku ze wznowieniami płyt Powerslave Iron Maiden i Living In The Material World George'a Harrisona. Wiele wskazuje na to, że podobny sukces czeka formację w Stanach Zjednoczonych, w tym przypadku jednak liczby poznamy za kilka dni.
