Nienawidzę black metalu, to śmieć. Zaskakujące słowa wokalisty heavy metalowego

i

Autor: Pixabay Muzyk heavy metalowy o swojej niechęci do black metalu

"Nienawidzę black metalu, to śmieć". Zaskakujące słowa wokalisty heavy metalowego

Muzyka metalowa ma naprawdę całą masę podgatunków. Jednym z nich, do tego należącym do grona tych najczęściej i najmocniej komentowanych, z wielu względów, należy black metal. Okazuje się, że nawet w obrębie samego świata metalu, ten konkretny rodzaj ma swoich przeciwników, którzy nie boją się o nim wypowiadać w ostrych słowach.

Każdy główny gatunek muzyki ma całą, ogromną masę podgatunków, niekiedy różniących się od siebie tak mocno, aż aż ciężko uwierzyć, że wywodzą się one w z jednych korzeni. Taka muzyka metalowa na przykład ma swoje podgatunki bardziej obecne w mainstreamie i te zupełnie ekstremalne, które, choć znane, najczęściej cieszą się uznaniem i popularnością wśród bardzo określonej grupy fanów. Takim z pewnością jest black metal, charakteryzujący się muzycznie szybkim tempem, agresywnym stylem wokalu i niekonwencjonalną strukturą piosenek. Poza muzyką, ważna jest tu także otoczka, a więc charakterystyczny makijaż, pseudonimy, nawiązania religijne i ciągle powracające oskarżenia o satanizm. Black metal ma swoich wiernych fanów, ale też przeciwników - tych można znaleźć nawet w obrębie samego heavy metalu.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock

Kurdt Vanderhoof w ostrych słowach o black metalu!

W najnowszym wywiadzie dla Rubena Mosqueda z We Go To 11, założyciel zespołu Metal Church, Kurdt Vanderhoof, w bardzo ostrych słowach wypowiedział się na temat muzyki black metalowej i całej otoczki, jaka wokół niej występuje. Kurdt nie bał się powiedzieć wprost, że dosłownie nienawidzi on tego rodzaju grania, a szczególnie przeszkadzają mu satanizm i krzyki, zamiast wokalu, jak sam to nazwał.

Zapytany o zespół Venom, będący niejako jednym z pionierów black metalu, Vanderhoof stwierdził, że także nie jest fanem tej formacji, jednak jej teksty trafiały do niego i go rozśmieszały. Zaznacza on przy tym, że nie zmienia to jednak faktu, że nigdy nie był, nie jest i raczej nie będzie fanem tego konkretnego podgatunku.

Nienawidzę tego. Nienawidzę tego black metalu, satanizmu i krzyków. Dla mnie to bzdura… Nie lubię black metalu. Nie lubię żadnych tego typu rzeczy. Lubię rzeczy, które początkowo mi się podobały. New Wave of British Heavy Metal – uwielbiam ten materiał. W ogóle nie słucham nowych, satanistycznych rzeczy - powiedział Kurdt Vanderhoof.