Glen Danzig

i

Autor: Wikimedia Commons

wypowiedzi muzyków

"Nie wiem, czy jeszcze kiedyś cokolwiek nagram". Glenn Danzig otwarcie o muzycznej przyszłości

2025-02-14 10:46

Zespół Danzig uznawany jest za ikonę heavy metalu. Formacja jest obecna a rynku od prawie czterdziestu lat i ma na koncie dwanaście studyjnych albumów. Czyżby na tej właśnie liczbie miało się zakończyć? Frontman zespołu w nowym wywiadzie otwarcie opowiedział o wizji swojej muzycznej przyszłości. Nie brzmi ona zbyt optymistycznie...

Zespół Danzig zaliczył naprawdę mocny debiut na rynku. Formacja już rok po powstaniu wydała debiutancki album, na którym znalazł się utwór, który znaczącą przyczynił się do jej rozgłosu - Mother. Uwagę wszystkich zwrócił oczywiście lider i frontman grupy, Glenn Danzig, dysponujący charakterystycznym wokalem, przywodzącym na myśl sposób śpiewania Elvisa Presleya, co w połączeniu z brzmieniem metalowo-bluesowo-doomowym daje niepowtarzalny efekt.

W 2027 roku minie dokładnie czterdzieści lat od pojawienia się Danzig na światowej scenie. Na ten moment zespół ma na koncie dwanaście płyt, a najbardziej aktualną pozostaje wydana pięć lat temu Danzig Sings Elvis, na którą w całości złożyły się covery kompozycji, śpiewanych w oryginale przez "Króla rock and rolla".

Najważniejsze utwory Elvisa Presleya. To dzięki tym kompozycjom stał się "Królem rock and rolla"

Co dalej z Danzig?

Nowej muzyki od lat brak, Danzig nie jest również szczególnie aktywny pod względem koncertowym. Niestety, słowa, które padły w nowym wywiadzie z Glennem nie napawają optymizmem. Muzyk w wywiadzie dla Full Metal Jackie opowiedział nieco więcej o zbliżających się koncertach grupy w Stanach Zjednoczonych. Przy tej okazji wokalista wyznał, że nie lubi bycia w trasie i dodał, że dziś ich organizacja nie należy do najłatwiejszych, a problem leży m.in. w dostępie do autobusów koncertowych i kosztach, w związku z czym naprawdę nie zazdrości młodym zespołom, które dopiero próbują swoich sił na rynku. Glenn zaznacza przy tym, że nie ma nic przeciwko jednorazowym występom, w czasach, gdy organizacja tras wymaga takiego wysiłku i nakładów finansowych, nie ma jednak zamiaru skupiać się na nich.

Zapytany w takim razie o ewentualne nowe dźwięki od Danzig muzyk otwarcie wyznał, że takowe w ogóle nie powstają. W dalszej części wywiadu artysta wskazał, że powód takiego stanu rzeczy jest podobny, co w przypadku tras. Zdaniem Glenna, dziś się to zupełnie nie opłaca, gdyż ludzie nie kupują nośników fizycznych i konsumują muzykę za pośrednictwem platform streamingowych, co jego zdaniem równa się niemal darmowemu do niej dostępowi. Danizg otwarcie mówi, że nie ma w planach tworzyć czegoś tylko po to, by rozdawać to za darmo.

Muzyk przyznał jednak, że wciąż coś tworzy, niekoniecznie jednak z przeznaczeniem, by zostało to nagrane akurat przez Danzig. Przy tej okazji Glenn stwierdził, że nie wie, czy jeszcze kiedykolwiek wyda coś pod szyldem macierzystej formacji.

Oto nasz wybór najważniejszych światowych płyt rockowych z lat 80.