Napalm Death i Thurston Moore nagrali cover utworu Ramones
Kultowa formacja Ramones powstała w 1974 roku. Wszyscy jej członkowie nosili pseudonim artystyczny Ramone, choć nie byli ze sobą spokrewnieni. Grupa wydała w ciągu kariery łącznie czternaście albumów studyjnych (ostatni z nich, ¡Adios Amigos!, ukazał się w 1995). W 1996 formacja przestała istnieć. Na początku XXI wieku zmarło trzech z czterech założycieli zespołu: wokalista Joey Ramone (2001), basista Dee Dee Ramone (2002), a także gitarzysta Johnny Ramone (2004). Z kolei Tommy Ramone odszedł w 2014.
I choć zaraz miną trzy dekady od momentu, kiedy to Ramones zakończył oficjalnie działalność, to pamięć o grupie zdecydowanie nie ginie.
Niebawem na rynku mają ukazać się dwa wydawnictwa, na których znajdą się covery Ramones w wykonaniu m.in. Voivod, Ihsahna (Emperor), Mondo Generator, Eicca Toppinena (Apocalytpica) czy Dave'a Lombardo. Zapowiedziano także, że metalowa formacja Napalm Death połączyła siły z Thurstonem Moore'em, znanym z Sonic Youth.
Choć wszystkie utwory zostały już nagrane, to na ten moment wciąż nie wiadomo, kiedy wspomniane albumy ujrzą światło dzienne. Ruszyła natomiast przedsprzedaż w ramach kampanii Kickstarter, która jest prowadzona przez Magnetic Eye Records, w tym oto miejscu.
Na jednym albumie znajdą się covery utworów z debiutanckiego albumu, Ramones z 1976 roku, a na drugim: najbardziej znane utwory z całej dyskografii grupy.
Produkcją zajął się Marc Urselli, nagrodzony nagrodą Grammy. W ten sposób wypowiedział się na temat całego projektu: – Ramones to nie był tylko zespół. Była to rewolucja dźwiękowa, która rzuciła wyzwanie ustalonym normom obowiązującym w muzyce popularnej. Dekady po powstaniu grupy, efekt pracy muzyków odbija się echem w akordach tworzonych przez nowe pokolenia. Ich muzyka pozostaje ponadczasowa, to świadectwo nieprzemijającej mocy prostoty i autentyczności. Jako ojcowie chrzestni punku, Ramones nie tylko ukształtowali gatunek, ale także przekształcili istotę tego, czym może być rock and roll – surowym, bezkompromisowym wyrazem buntu i indywidualności.