W XXI wieku rock już dawno przestał szokować i nawet najbardziej ekstremalne gatunki muzyczne mają kłopot z wywołaniem u widzów niepokoju. Te zresztą, które najbardziej się starają najczęściej kończą jako przedmiot dowcipów, bo ileż przecież można się nadymać i silić na bycie kontrowersyjnym.
Tymczasem w latach 70-tych XX wieku brytyjska muzyka weszła w ciekawą fazę. Pojawili się w niej prawdziwi kosmici: przebierańcy, dziwacy, kolorowe ptaki w strojach, które mogłyby zawstydzić trupę cyrkową. Grali melodyjnego rocka, który wyrastał z psychodelicznych lat 60-tych, ale był znacznie bardziej przebojowy, a do tego prostszy od odjechanych art rockowych eksperymentów przełomu dekad. Nadawał się do radia, na singiel, sprawdzał się na imprezie, a grające go gwiazdy wyglądały jak postaci z komiksów.
Pozostało po nich wiele świetnych przebojów i kilka okropnych skandali, a muzycznie inspirowali zarówno późniejszy glam metal w USA, brytyjską nową falę heavy metalu oraz new romantic. Zacznijcie od naszej dziesiątki, by poczuć klimat glam rocka - znajdziecie ją w galerii na otwarciu artykułu!
Polecany artykuł: