Muzycy Rage Against the Machine zostali kiedyś zamknięci w garderobie przez... organy ścigania
Saturday Night Live to kultowy program rozrywkowy z udziałem publiczności, który jest emitowany na amerykańskiej sieci telewizyjnej NBC. Pierwszy odcinek miał premierę w październiku 1975 roku. SNL doczekał się już 50 sezonów i łącznie ponad 970 odcinków. Z okazji okrągłej rocznicy, na antenie ABC wyemitowano właśnie dokument Ladies & Gentlemen… 50 Years of SNL Music, który – zgodnie z tytułem – opowiada o muzycznych występach w ramach programu.
W kwietniu 1996 roku do Saturday Night Live zaproszono formację Rage Against the Machine. Muzycy mieli zagrać dwie piosenki, ale wykonali ostatecznie tylko jedną: Bulls on Parade. Drugim utworem miał być Bullet in the Head. Dlaczego występ RATM został skrócony?
Wszystko przez to, że zespół próbował powiesić na swoich wzmacniaczach odwrócone flagi USA w ramach protestu. Gościem prowadzącym wówczas odcinek był Steve Forbes, kandydat Partii Republikańskiej na fotel prezydenta.
Kiedy pojawiła się oferta wystąpienia w "SNL", powiedzieliśmy, że zrobimy to z przyjemnością. Ale Rage nigdy nie robił niczego w normalny sposób. Więc od razu zaczęliśmy się zastanawiać, jak ten występ możemy przekształcić w jakąś szaloną sztukę – wspominał gitarzysta Tom Morello we wspomnianym dokumencie.
Pomysł z odwróconymi flagami Stanów Zjednoczonych, rzecz jasna, nie spodobał się twórcom programu. – Zbliża się początek naszego występu. Zamierzamy zaśpiewać "Bulls on Parade", a nasi techniczni ponowie rozwieszają flagi do góry nogami na wzmacniaczach. Kierownik sceny krzyczy do swojego zestawu słuchawkowego: "Zdejmij je natychmiast!". Pozostało 35 sekund do rozpoczęcia transmisji. Kierownik sceny wysyła ekipę. Na scenie jest młyn. Niestety, krzepcy nowojorscy związkowcy są w stanie oderwać flagi od wzmacniaczy na siedem sekund przed rozpoczęciem transmisji – dodał Morello.
Po pierwszym utworze następuje przerwa. Numer Bullet in the Head ma zostać wykonany w kolejnym wejściu. – Jesteśmy w garderobie, sytuacja jest napięta. Nasza garderoba znajduje się po drugiej stronie korytarza od tej, w której przebywa Steve Forbes. Czas mija. Przedstawiciel "SNL" przychodzi do nas i informuje, że zamierzają wyciąć nasz drugi utwór. To był ich błąd. Timmy [Commerford, basista RATM - przyp. red.] nie lubi tego typu sytuacji. Wziął więc jedną z amerykańskich flag, podarł ją i związał w kulkę. Wszedł do garderoby Steve'a Forbesa, żeby go tym zaatakować. Jego jednak tam nie było. Była tylko rodzina. Więc Timmy wystrzelił rakietę w kształcie amerykańskiej flagi w stronę ciotki, kuzynów, żony, dzieci Forbesa.
A jak cała sytuacja się zakończyła? Muzycy Rage Against the Machine zostali zamknięci w garderobie przez Secret Service, czyli amerykański organ ścigania. – Korytarz zalewają ludzie z Secret Service. Jesteśmy zamknięci w naszym pokoju. Chronią Steve'a Forbesa i jego rodzinę. Następnie wyprowadzono nas przy 30 Rockefeller Plaza. Możecie zauważyć, że nie widać nas na końcu programu. Mimo to poszedłem na after party (śmiech) – podsumował gitarzysta RATM.
Grupa została "zbanowana" w tym programie. I już nigdy w ramach Saturday Night Live nie wystąpiła.
Co dalej z Rage Against the Machine?
Formacja Rage Against the Machine ogłosiła powrót na scenę w 2020 roku. Zespół miał zagrać m.in. w Krakowie, ale plany muzyków musiały zostać odłożone w czasie przez pandemię koronawirusa. Ostatecznie grupie udało się w 2022 dać 19 występów w USA i Kanadzie, ale do Europy RATM już nie dotarł. Wyczekiwana przez fanów trasa została przerwana z powodu kontuzji wokalisty Zacka de La Rochy. Na początku 2024 perkusista Brad Wilk zamieścił w mediach społecznościowych oświadczenie dotyczące przyszłości grupy.
– Wiem, że wiele osób czeka, aż ogłosimy nowe daty wszystkich odwołanych koncertów RATM w ramach ostatniej trasy koncertowej. [...] Chcę was poinformować, że RATM (Tim, Zack, Tom i ja) nie będzie już więcej koncertować ani występować na żywo. Przepraszam tych z Was, którzy na to czekali. – napisał Wilk.
