Morrissey

i

Autor: Wikimedia Commons

Wypowiedzi muzyków

Morrissey grzmi: "W Anglii wolność słowa została już niemal całkowicie zdelegalizowana"

2024-11-21 13:58

Morrissey nie ma wątpliwości, że nikt nie chce wydać jego nowego albumu z powodu braku... "wolności słowa" w Wielkiej Brytanii. Wokalista przyznał to otwarcie w trakcie jednego ze swoich ostatnich koncertów.

Morrissey uważa, że w Wielkiej Brytanii nie ma "wolności słowa"

Morrissey to wokalista, który znany jest z tego, że raczej nie gryzie się w język. Ostatnio znów to potwierdził. Artysta, w trakcie koncertu w Performing Arts Center w Newartk w stanie New Jersey, który odbył się 13 listopada 2024, powiedział w stronę publiczności, że nikt nie chce wydać jego muzyki, ponieważ wolność słowa w Wielkiej Brytanii została "skryminalizowana". 

Eska Rock: Oto albumy wszech czasów według użytkowników portalu Discogs. W czołówce sporo rocka!

Jak wiecie, nikt nie chce już wydać mojej muzyki. Jestem gorącym zwolennikiem wolności słowa, która przynajmniej w Anglii jest teraz skryminalizowana. Nie możesz tam swobodnie mówić. Jeśli mi nie wierzycie, to pojedźcie tam. Wyraźcie swoją opinię, a traficie później do więzienia. To bardzo, bardzo trudne – powiedział Morrissey. 

Wokalista nie podał dalszych szczegółów, ale prawdopodobnie miał na myśli negatywną reakcję w kraju na jego poparcie dla skrajnie prawicowej, antymuzułmańskiej partii politycznej For Britain. 

Jeśli chodzi zaś o album, to od jakiegoś czasu na wydanie czeka krążek Bonfire of Teenagers, którego Morrissey określił w 2021 roku mianem "najlepszego albumu w swoim życiu". W lutym 2023 wydawnictwo miało ukazać się na rynku. Do tego jednak ostatecznie nie doszło. Wokalista zakończył bowiem pod koniec 2022 współpracę z wytwórnią Capitol, która miała wydać Bonfire of Teenagers. Stwierdził, że jest sabotowany ze względu na konserwatywne poglądy, dzięki którym jeszcze "wszechstronnym myślicielem". 

Album powstał na przełomie 2020 i 2021. Miały się na nim pojawić utwory nagrane m.in. z Iggy Popem czy Miley Cyrus. Co jednak ciekawe, Morrisey ujawnił, że później wspomniana artystka poprosiła o usunięcie swojego wokalu z piosenki I Am Veronica. W sieci z kolei pojawiły się plotki, że powodem decyzji Cyrus były poglądy polityczne wokalisty. Morrissey jednak temu zaprzeczył. 

Warto też dodać, że artysta zdradził, że utwór tytułowy opowiada o "angielskim 11 września", czyli zamachu bombowym na Manchester Arenie w 2017 roku w trakcie koncertu Ariany Grande. 

Z kolei w kwietniu 2024 Morrissey zdradził, że odkupił prawa do dwóch swoich albumów od Capitol Records. Jednym z nich był wspomniany już wciąż niewydany krążek, drugim natomiast World Peace Is None Of Your Business z 2014. Wokalista przekazał, że spór przypominał "długą, ciężką i krwawą wojnę".

Morrissey zadebiutował solo w 1988 roku za sprawą albumu Viva Hate. Do tej pory wydał trzynaście studyjnych płyt. Jego dyskografię, na ten moment, wciąż zamyka I Am Not a Dog on a Chain z 2020. 

Oto najlepsze albumy w dorobku The Beatles [TOP5]: