Mike Portnoy wskazał utwór Dream Theater, który zmienił jego życie. "Nie byłbym w trasie z okazji 40-lecia, gdyby nie ta piosenka"

Mike Portnoy wskazał utwór Dream Theater, który zmienił jego życie. "To nam otworzyło wrota"

W 1985 roku, w Bostonie, powstała formacja Dream Theater bez której metal progresywny pewnie nie wyglądałby tak samo. W muzyce zespołu nie brakuje wirtuozerii. Z tego właśnie, między innymi, znana jest grupa, do której w 2023 roku, po ponad dekadzie przerwy, powrócił współzałożyciel i perkusista Mike Portnoy. 

Przez lata zespół doczekał się już szesnastu studyjnych albumów, wygrał nawet Grammy (w 2022 za utwór The Alien). Do tego wszystkiego muzycy by nie dotarli, gdyby nie pewna kompozycja, która sprawiła, że o Dream Theater zrobiło się głośno. Portnoy nie ma wątpliwości, że ten utwór zmienił jego (muzyczne) życie. 

Kiedy słyszę "Pull Me Under", to słyszę piosenkę, która zmieniła nasze życie. I to na zawsze. To znaczy, nie siedziałbym tutaj z tobą i nie byłbym w trasie z okazji 40-lecia Dream Theater, gdyby ta piosenka nie odniosła takiego sukcesu w Ameryce. Często słyszy się historię o Rush, jak po "Caress of Steel" byli w sytuacji "być albo nie być". Na szczęście "2112" zaskoczyło i mogli iść dalej. U nas było podobnie. Istnieliśmy już siedem lat. Mieliśmy tyle fałszywych startów z różnymi wytwórniami, różnymi wokalistami, różnymi menedżerami i po prostu nigdy to nie zaiskrzyło. Z jakiegoś powodu "Pull Me Under" zaskoczyło w amerykańskim radiu i stamtąd się to rozprzestrzeniło dalej – przyznał Portnoy w rozmowie na kanale Q with Tom Power. 

Utwór Pull Me Under, który znalazł się na albumie Images and Words z 1992 roku, okazał się trampoliną dla Dream Theater. I oznaczał początek sukcesów grupy, która jest obecna na rynku już od czterech dekad. 

– Nagle otworzyły się przed nami wrota. I to jest dziwne, bo "Pull Me Under" to ośmioipółminutowa piosenka. Została dodana jako ostatnia do albumu, tuż przed rozpoczęciem nagrywania i była najbardziej nieprawdopodobnym hitem wszech czasów. Do dziś to tak naprawdę jedyny radiowy hit, jaki kiedykolwiek mieliśmy. Od tamtej pory wszystko budowaliśmy na własnych warunkach. Na szczęście mamy niesamowitą, wspierającą bazę fanów, która pozwala nam robić to, co robimy. Ale gdyby "Pull Me Under" nie odniosło sukcesu, prawdopodobnie nie gralibyśmy teraz razem – podsumował perkusista Dream Theater. 

Dream Theater ponownie w Polsce

20 października 2024 roku, w Londynie, formacja Dream Theater rozpoczęła europejską trasę koncertową z okazji 40-lecia istnienia. W jej ramach muzycy wystąpili w Polsce (3 listopada w łódzkiej Atlas Arenie). Wiadomo, że jubileuszowa trasa będzie kontynuowana w 2025 i dotrze ponownie na Stary Kontynent.

Dream Theater ponownie zagra w naszym kraju. Koncert odbędzie się 23 czerwca 2025 w Operze Leśnej w Sopocie. 

Amerykańska formacja na nadchodzącym koncercie w Polsce będzie również promowała krążek Parasomnia, który ukazał się 7 lutego 2025. Jest to pierwszy album grupy po powrocie do składu perkusisty Mike'a Portnoya.

Oto najlepsze metalowe albumy wybrane przez sztuczną inteligencję [TOP10]: