Frontman Gojiry chciałby, żeby Metallica zagrała na Super Bowl
Super Bowl to finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim. Występ muzyczny w przerwie spotkania należy do najchętniej oglądanych wydarzeń w telewizji w USA. W lutym 2025 roku gwiazdą wieczoru będzie Kendrick Lamar, który już w 2022 występował na tej scenie wraz m.in. z Eminemem czy Dr. Dre. W przeszłości w przerwie finałowego meczu występowały tacy rockowi wykonawcy, jak m.in. The Rolling Stones, Bruce Springsteen, U2 czy Red Hot Chili Peppers.
Tego wyróżnienia nie dostąpiła wciąż Metallica, czyli zdecydowanie najpopularniejszy metalowy zespół w historii. Joe Duplantier, lider francuskiej Gojiry, uważa, że to "wstyd".
Myślę, że Metallica powinna wystąpić w przerwie meczu Super Bowl. To wstyd, że nigdy nie zostali zaproszeni. To miałoby bowiem sens. Mam nadzieję, że uda nam się to kiedyś zobaczyć. Metallica jest znana w świecie sportu. Wielu miotaczy wychodzi przy utworze "Enter Sandman". Ich muzyka jest obecna także na meczach piłkarskich. Często ją tam słyszę. Po prostu zasłużyli na to, żeby zagrać podczas tej przerwy. To byłby ich całkowity sukces – powiedział Duplantier w trakcie audycji Full Metal Jackie.
Frontman Gojiry dodał, że ma nadzieję, że występ jego grupy na tegorocznej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zainspiruje przedstawicieli NFL do zaproszenia metalowego zespołu na Super Bowl.
– Ludzie oglądają Igrzyska Olimpijskie. Organizatorzy to zaangażowani ludzie, profesjonaliści. Jestem pewien, że trzymają ucho przy ziemi i chcą mieć pewność, że niczego nie przeoczą. Miejmy nadzieję, że wpłynie to na pomysły osób odpowiadających za Super Bowl – dodał muzyk.
Choć pomysł z Metalliką nie wypali na pewno w 2025 roku, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby James Hetfield i spółka zaprezentowali się chociażby w 2026 w przerwie mistrzowskiego meczu.
Warto także nadmienić, że Metallica zagrała koncert na stadionie AT&T Park w San Francisco w noc poprzedzającą Super Bowl w lutym 2016 roku. Koncert był reklamowany jako "zbyt ciężki na przerwę".
Gojira zagrała na Igrzyskach Olimpijskich
Przypomnijmy, że muzycy Gojiry zaprezentowali się w trakcie ceremonii otwarcia IO w segmencie nawiązującym do Rewolucji Francuskiej i faktu ścięcia na gilotynie królowej Marii Antoniny. Zespół zagrał metalową wersję kompozycji Ah, Ça Ira! i połączył siły ze śpiewaczką operową Mariną Viotti, francusko-szwajcarską mezzosopranistką. Występ był bardzo szeroko komentowany w przestrzeni medialnej, a widzowie nie kryli zachwytów.
– To naprawdę oszałamiające. Nadal jesteśmy trochę na haju, tak czuję. Wciąż więc próbujemy zrozumieć, co naprawdę się wydarzyło i jaki to miało wpływ na świat metalu. Poczuliśmy, że gwiazdy znalazły się w odpowiednim położeniu. Jesteśmy francuskim zespołem, ceremonia odbywała się we Francji, a dwóch z czterech facetów, którzy odpowiadali za ceremonię, to fani Gojiry i dlatego zadzwonili do nas. Więc czuliśmy się bardzo szczęśliwi – powiedział, nie tak dawno, perkusista Mario Duplantier w rozmowie dla Heavy Consequence.