Męskie Granie Orkiestra 2023 i prywatka, jakiej nie przeżył nikt! Cover Party zapowiada premierę płyty!

i

Autor: Materiały prasowe Męskie Granie Orkiestra 2023 w coverze "Party" Oddziału Zamkniętego

Męskie Granie Orkiestra 2023 - płyta z tegorocznej trasy już jest!

Tegoroczna trasa Męskiego Grania już za nami! W tym roku projekt zawitał m.in. do Gdańska, Wrocławia, Warszawy, by zakończyć się oczywiście w Żywcu. Choć finał trasy nie przebiegł po myśli organizatorów, artystów i fanów, to całe wydarzenie od początku spotykało się z bardzo dobrymi opiniami. Czy tak samo będzie z albumem?

Na początku maja tego roku poznaliśmy wszystkie szczegóły tegorocznej trasy Męskiego Grania. Ogłoszono wtedy, że w tym roku Orkiestrę stworzyli IGO, Mrozu i Vito Bambino, którzy nagrali razem hymn Supermoce, który natychmiastowo po premierze spotkał się z dużym uznaniem wśród słuchaczy. W 2023 roku trasa ponownie została zorganizowana w dwudniowej formule i zawitała do siedmiu miast: Szczecina, Poznania, Warszawy, Gdańska, Krakowa, Wrocławia, aby zaliczyć swój finał w Żywcu. Tego niestety nie udało się dokończyć ze względu na warunki atmosferyczne, nie da się jednak ukryć, że cały projekt ponownie osiągnął olbrzymi sukces, przyciągając ogromne grono fanów, którzy na dwóch scenach: Głównej i Z, podziwiali występy największych rodzimych artystów, artystek i zespołów, prezentujących zupełnie różne gatunki i brzmienia.

Mamy supermoce! - Męskie Granie 2023 w Esce Rock

Męskie Granie 2023 - album już jest!

Od samego początku wiadome było, że na jesieni światło dzienne ujrzy album, będący zapisem trasy. Początkowo wydawnictwo miało ukazać się w piątek 17 listopada, ostatecznie premiera nastąpiła tydzień później, 24 listopada. Krążek jest już dostępny - zawiera on dwie godziny najlepszej polskiej muzyki, w tym m.in. hymn tegorocznego Męskiego Grania - hit Supermoce. Na setlistę tegorocznej Orkiestry złożyły się oczywiście covery, wśród nich m.in. Nóż grupy Illusion, który wzbudził liczne kontrowersje, Tolerancja Stanisława Soyki, Szał Edyty Bartosiewicz czy Party Oddziału Zamkniętego