Sprawa Marilyna Mansona jest cały czas mocno komentowana i wygląda na to, że jeszcze długo będzie o tym mowa, tym bardziej, że pojawią się nowe fakty i nowe oskarżenia. Niedawno Evan Rachel Wood przekazała, że na planie klipu do 'Heart Shaped Glasses', wokalista zmusił ją do seksu przed kamerą. Na te słowa, Manson odpowiedział specjalnym oświadczeniem.
Marilyn Manson wydał oświadczenia na temat ostatnich słów Evan Rachel Wood
Evan Rachel Wood przekazała:
Rozmawialiśmy o symulowanej scenie seksu, ale kiedy kamery poszły w ruch, zaczął mnie penetrować naprawdę. Nigdy się na to nie zgodziłam. Jestem profesjonalną aktorką, zajmuję się tym całe życie. Nigdy nie spotkałam się z takim brakiem profesjonalizmu. Panował kompletny chaos i nie czułam się bezpiecznie. Kręcenie tego klipu pozostawiło traumę.
Na to odpowiedział Manson, który udostępnił specjalne oświadczenie poprzez swojego prawnika. Jak możemy przeczytać:
Spośród wszystkich fałszywych zarzutów kierowanych przez Evan Rachel Wood pod adresem Briana Warnera jej fantazyjna opowiastka o kręceniu klipu „Heart-Shaped Glasses” 15 lat temu jest najbardziej bezczelna i najłatwiejsza do obalenia, bo było wielu świadków. Evan nie tylko zgodziła się na trzydniową sesję, ale była w pełni zaangażowana w trwającą kilka tygodni przedprodukcję, planowanie oraz postprodukcję i ostateczny montaż. Nakręcenie sceny symulowanego seksu trwało kilka godzin i wymagało różnych ujęć oraz miało kilka długich przerw pomiędzy ustawianiem kamer.
Jak widać, sprawa Mansona cały czas jest pełna niedopowiedzeń i spraw, które nie zostały wyjaśnione.