Jak dziś rockuje?

Lao Che - 5 ciekawostek o albumie "Powstanie Warszawskie" na 20-lecie wydania | Jak dziś rockuje?

2025-03-19 13:52

W 2005 roku o płockim zespole Lao Che zrobiło się dość głośno. A to za sprawą concept albumu dotyczącego powstania warszawskiego. – Dla nas ten temat był artystycznie oryginalny – wspominał Spięty, lider grupy, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Krążek okazał się wielkim sukcesem, a dla wielu osób to szczytowe osiągniecie Lao Che.

Lao Che i historia albumu Powstanie Warszawskie. " Porwał nas solidarny zryw"

31 lipca 2004 roku, w przeddzień 60. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, w stolicy oficjalnie otwarto muzeum, które przybliża historię zrywu wolnościowego trwającego ponad 60 dni. Natomiast ponad pół roku później na rynku ukazał się drugi studyjny album płockiej formacji Lao Che o wszystko mówiącym tytule Powstanie Warszawskie

Polskie zespoły rockowe wszech czasów. Ranking grup, które zmieniły historię rodzimego gitarowego grania

Grupa powstała pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Nazwę muzycy zaczerpnęli od postaci z filmu Indiana Jones i Świątynia Zagłady. W 2002 roku formacja, dowodzona przez wokalistę i gitarzystę Hubera "Spiętego" Dobaczewskiego, wypuściła debiutanckie Gusła. Album, wydany w wytwórni S.P. Records, mocno zaskakiwał. Był czymś w rodzaju słuchowiska, a teksty odwoływały się do literatury polskiej, od średniowiecza aż do romantyzmu. Ambitny concept album przeszedł jednak bez większego echa. Zespół Lao Che też sobie nie pomagał, bo nie promował praktycznie całości na koncertach. Jednak w głowach muzyków po wydaniu Guseł już rodził się pomysł na kolejne studyjne wydawnictwo. 

Temat powstania warszawskiego zaproponował Mariusz "Denat" Denst, współzałożyciel grupy, obsługujący sampler. Muzyk mocno interesował się historią i II wojną światową. 

Na początku praca wyglądała tak, że siadaliśmy w sali prób i gadaliśmy. Denat opowiadał o powstaniu, a my staraliśmy się opisać, jak powinna brzmieć muzyka, która to odda. On chciał, by była to kronika walk, ale pisząc tekst dodałem do tego emocje pojedynczego żołnierza – wspominał Spięty w rozmowie dla Dziennika Polska-Europa-Świat w 2006 roku. 

Muzycy Lao Che od razu założyli, że album będzie pozbawiony nadmiernego patosu. Chcieli wydać ostrą płytę bez niepotrzebnego zadęcia. – Dla nas ten temat był artystycznie oryginalny. Porwał nas solidarny zryw, nie ten narodowowyzwoleńczy – przyznał wokalista i gitarzysta grupy na łamach Gazety Wyborczej w 2018 roku. 

Na albumie znalazło się 10 utworów, które w sposób chronologiczny opowiadają o najważniejszych momentach powstania i walki mieszkańców Warszawy z niemieckim okupantem. Spięty wykorzystał w swoich tekstach m.in. wiersze, które powstały w tamtym okresie, czy archiwalne przemówienia premiera Stanisława Mikołajczyka. Pod względem muzycznym na Powstaniu Warszawskim muzycy zaprezentowali prawdziwy miszmasz gatunkowy (metal, punk, reggae, blues, muzyka przedwojenna). Eklektyzm to zresztą drugie imię Lao Che

Album ukazał się na rynku 21 marca 2005 roku. I, ku zdziwieniu muzyków, okazał się sukcesem komercyjnym. Powstanie Warszawskie dotarło do 13. miejsca na liście OLiS, chociaż nie było promowane żadnymi singlami. Później całość pokryła się złotem. 

W czerwcu 2005 roku zespół po raz pierwszy wykonał materiał z albumu w warszawskim Parku Wolności znajdującym się obok muzeum. Później muzycy jeszcze nie raz zagrali te utwory, ale w pewnym momencie powiedzieli ostatecznie "basta". – Nad płytą pracowaliśmy od 2001 roku, w czasie kiedy temat powstania nie był taki nośny. Z czasem dyskusje przybrały kuriozalny charakter. Pojawiały się pytania o własną postawę wobec takiego wydarzenia. Przez pierwsze trzy lata graliśmy płytę z pełnym zaangażowaniem, potem odchodziliśmy od tego, coraz częściej z powodu wywoływanych dyskusji. Czułem zmęczenie. Zamknęliśmy ten etap. Nie chcieliśmy w to brnąć i uczestniczyć w tym – przyznał Spięty we wspomnianym już wywiadzie dla Gazety Wyborczej. 1 sierpnia 2015 we Wrocławiu, z okazji 71. rocznicy powstania, słuchacze mieli ostatnią okazję, aby usłyszeć na żywo Powstanie Warszawskie

Na sam koniec warto wspomnieć, że w 2012 muzycy zostali odznaczeni Srebrnymi Krzyżami Zasługi za "popularyzację i upamiętnianie powstania warszawskiego" z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego. Nie da się ukryć, że choć od premiery płyty minęły już dwie dekady, to drugie studyjne wydawnictwo od Lao Che cały czas rezonuje. Nic dziwnego. To bez wątpienia jeden z najważniejszych polskich albumów XXI wieku!

Oto najlepsze albumy w dorobku zespołu Hey. To klasyka polskiego rocka: