Piosenki na te płytę wybrałem specjalnie z myślą o moim jubileuszu 45 lat na scenie i 25 lat abstynencji. Tak się złożyło, że jedna z piosenek jest też ilustracją muzyczną do książki biograficznej „Byłem w piekle”. Postanowiłem, że cały materiał od strony produkcyjnej zrobią inni. Moje są piosenki, głosy, niektóre gitary, harmonijki ustne, a całą resztę ogarnęli inni. To dało mi szansę na inną jakość i spojrzenie z boku na swoją twórczość. W bonusie, jako mistyczną ciekawostkę, wykorzystałem AI. Dzięki nowej technologii stary Jary zaśpiewał z Jarym 20-letnim w utworze „Miss Bliss”. Zapraszam w podróż muzyczną ze mną - momentami rockową, momentami refleksyjną. Rock me baby - tak mówi o swoim nowym albumie sam zainteresowany.
Warto się spieszyć!
Album w wersji LP ukazuje się w ściśle limitowanej do 300 sztuk i indywidualnie numerowanej wersji na 180-gramowym barwionym winylu, w kolorystyce ręcznie skomponowanej przez samego Krzysztofa. Każdy egzemplarz jest również osobiście podpisany przez artystę.
Album otrzymał rozkładaną kopertę typu gatefold i kartę ze zdjęciem Jarego, wykonanym przez Szymona Szcześniaka, fotografa odpowiedzialnego za wyjątkową sesję fotograficzną zorganizowaną na potrzeby albumu. Za opracowaniem strony graficznej krążka stoi z kolei znakomity grafik i projektant Andrzej Swat.
Mastering albumu wykonał ceniony producent muzyczny i inżynier dźwięku, Jacek Gawłowski. Za wydanie LP odpowiada oficyna Black Points, ceniona za staranne, indywidualne i niestandardowe podejście do swoich produkcji.
Ponadto materiał ukazał się w wersji CD. Warto podkreślić, że album na razie dostępny jest jedynie w formie fizycznej, na winylu i kompakcie.