Kirk Hammett wspomina odejście z zespołu Exodus
W kwietniu 1983 roku gitarzysta Kirk Hammett oficjalnie dołączył do Metalliki. Zastąpił on w składzie Dave'a Mustaine'a, który został wyrzucony z zespołu za alkoholowe wybryki. Hammett wcześniej grał w Exodusie. Nie zagrał on jednak na żadnym albumie tej formacji, która swój debiut wydała dopiero w 1985.
W jednym z ostatnich wywiadów gitarzysta wspominał moment przejścia do Metalliki. Hammett przyznał, w rozmowie z zachodnim "Metal Hammerem", że nie czuł się "winny" z powodu wykorzystania riffu, który napisał dla zespołu Exodus (chodzi o utwór "Impaler", który po raz pierwszy oficjalnie znalazł się na koncertowym albumie "Another Lesson in Violence" z 1997 oraz na studyjnym krążku "Tempo of the Damned" z 2004) a później wykorzystał w utworze "Trapped Under Ice" z albumu "Ride the Lightning".
Nie czułem się z tego powodu winny, ale czułem się winny, że opuściłem zespół, który założyłem w liceum. Perkusistę Exodus, Toma Huntinga znałem, od kiedy skończyłem 16 lat, a gitarzystę Gary’ego Holta od 17. roku życia. Do dziś utrzymujemy ze sobą kontakt, ale wówczas przez jakiś czas czułem się winny. Miałem wyrzuty sumienia, ale naprawdę czułem, że Metallica to moje powołanie. Grając w Metallice czuję się bardziej komfortowo komfortowo niż kiedykolwiek w Exodusie – powiedział Hammett.
W 2021 roku Gary Holt przyznał, że on i pozostali koledzy z Exodusa byli "wściekli”, kiedy Kirk Hammett zdecydował się opuścić zespół, ale złe emocje później opadły.
