King Gizzard and the Lizard Wizard powraca z nowym albumem. To będzie wyjątkowe wydawnictwo
Nie da się ukryć, że King Gizzard and the Lizard Wizard to najbardziej płodny zespół na świecie. I choć australijska formacja powstała w 2010 roku, to właśnie zapowiedziała... 27. studyjny album. Krążek zatytułowany Phantom Island ukaże się na rynku 13 czerwca 2025 nakładem ich własnej wytwórni (P)Doom Records. Warto wspomnieć, że muzycy – z myślą o tej płycie – połączyli siły z orkiestrą.
W październiku 2024 światło dzienne ujrzał utwór tytułowy, teraz zespół King Gizzard and the Lizard Wizard wypuścił w świat kolejną zapowiedź Phantom Island. Poniżej możecie zapoznać się z Deadstick. Do wspomnianej kompozycji powstał także teledysk w reżyserii Guya Tyzacka.
Polecany artykuł:
Warto wspomnieć, że kompozycje, które znalazły się Phantom Island, zostały napisane w trakcie sesji do poprzedniego studyjnego albumu King Gizzard and the Lizard Wizard, czyli Flight B741 z 2024 roku. W nagrywaniu udział wzięła orkiestra z Los Angeles.
Na płycie znajdzie się łącznie 10 premierowych kompozycji. Tak prezentuje się tracklista:
- Phantom Island
- Deadstick
- Lonely Cosmos
- Eternal Return
- Panpsych
- Spacesick
- Aerodynamic
- Sea of Doubt
- Silent Spirit
- Grow Wings and Fly
– Piosenki zostały napisane w bardzo "improwizowany" sposób, zostały zszyte z wielu ujęć lub dłuższych improwizacji. Czujesz się, jakbyś był w pokoju z zespołem i orkiestrą, jakbyśmy wszyscy byli w tym samym pokoju razem – zapowiedział Stu Mackenzie, frontman King Gizzard and the Lizard Wizard.
King Gizzard and the Lizard Wizard ponownie w Polsce
Po premierze albumu australijska formacja wyruszy w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Na większości występów towarzyszyć im będzie dyrygentka Sarah Hicks, a także lokalne orkiestry symfoniczne. Później grupa przeniesie się na Stary Kontynent. Pod koniec października rozpocznie się oficjalnie europejska trasa. W jej ramach muzycy wystąpią także w Polsce. 9 listopada zagrają na festiwalu Inside Seaside w Gdańsku.
– Na scenie nie będą sami, bo w towarzystwie Orkiestry Polska Filharmonia Bałtycka, która znana jest ze współpracy z wieloma wybitnymi artystami i często łączy klasykę z nowoczesnością – poinformowali organizatorzy festiwalu w mediach społecznościowych.