Kim Gordon wskazała swoją ulubioną piosenkarkę pop
Wokalista i basistka Kim Gordon najbardziej jest znana z grania w kultowym zespole Sonic Youth, który zakończył swoją działalność w 2011 roku. Artystka obecnie skupia się więc na karierze solowej. W tym roku wydała album "The Collective", który promowała na koncercie na festiwalu Open'er w Gdyni.
Ostatnio Kim Gordon została zapytana o to, kogo w świecie muzyki pop lubi słuchać.
Nie wiem, czy jest to kontrowersyjne, ale nie jestem fanką Taylor Swift. Właściwie nie potrafię powiedzieć, jak brzmi jej muzyka. Jeśli chodzi o ikony popu, wybrałbym Billie Eilish – powiedział Gordon w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Guardian".
W tym samym wywiadzie Gordon została zapytana także, kto był dla niej największą inspiracją. Odpowiedź może wiele osób zaskoczyć. – Nigdy nie aspirowałam do bycia muzykiem, więc w tym sensie kogoś takiego nie było. Jako nastolatka słuchałam Billie Holiday i Joni Mitchell, ale nigdy nie myślałam, że zostanę muzykiem. Nie uczyłam się o muzyce, nie wiedziałam o niej nic. Z pewnością jednak są artyści, ale niekoniecznie artystki, którzy wywarli na mnie wpływ – Lucio Fontana, Yves Klein, a nawet Andy Warhol.
Przypomnijmy, że w tym roku zarówno Taylor Swift, jak i Billie Eilish wydały nowe albumy. Artystki będę je promować na koncertach w Polsce. Swift w dniach 1-3 sierpnia 2024 zagra trzy koncerty na Stadionie Narodowym w Warszawie, a Eilish w przyszłym roku odwiedzi Kraków i Tauron Arenę (wystąpi 3 i 4 czerwca)