Gdy w 2019 roku Slayer zagrał ostatni koncert, Kerry King otwarcie mówił, że to koniec zespołu, ale nie koniec jego drogi muzycznej. Faktycznie, minęło trochę czasu, a Kerry wrócił z tematem i ujawnił co dokładnie ma w planach. Fani Slayera powinni być szczęśliwi.
Kerry King wyruszy w trasę koncertową! Gitarzysta ujawnił swoje plany
Kerry King wspomniał już przy okazji urodzin Machine Head, że Slayer za szybko przeszedł na emeryturę, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by nadal grać. Gitarzysta ma zamiar ruszyć solowo w trasę, o czym powiedział w wywiadzie dla 'Metal Hammera'. Trasa miała się rozpocząć jeszcze w 2020 roku, jednak na przeszkodzie stanęła pandemia. Jak mówi Kerry:
Teraz myślimy o końcu 2022 roku. Zobaczymy, co się stanie w przyszłym roku. Wszystko ewoluuje. Nie spieszę się. Planuję zagrać trasę, ale nie zamierzam ogłaszać nowego zespołu, nowej płyty i tak dalej. Ale zobaczycie mnie w przyszłości – będzie zajebiście.
Pozostaje tylko cierpliwie czekać.