John 5, Eddie Van Halen

i

Autor: Wikimedia Commons

Wypowiedzi muzyków

John 5 (Mötley Crüe) był "zszokowany", kiedy usłyszał po raz pierwszy grę Eddiego Van Halena

2024-12-31 13:57

Eddie Van Halen zainspirował przez lata wielu gitarzystów. Jego gra zrobiła wrażenie chociażby na Johnie 5 z Mötley Crüe. Muzyk przyznał, że był "zszokowany", kiedy po raz pierwszy usłyszał Van Halena. Do dziś zresztą gitarzysta uwielbia debiutancki album formacji Van Halen z 1978 roku.

John 5 był "zszokowany", kiedy usłyszał po raz pierwszy grę Eddiego Van Halena

Nie od dziś wiadomo, że Eddie Van Halen to jeden z najbardziej wpływowych gitarzystów w historii rocka, który zainspirował wielu. To właśnie on na nowo zdefiniował brzmienie i możliwości gitary elektrycznej w latach siedemdziesiątych oraz osiemdziesiątych ubiegłego wieku. 

Jego gra zachwyciła chociażby Johna 5, gitarzystę Mötley Crüe. Muzyk przyznał, że debiutancki album formacji Van Halen z 1978 roku, na którym znalazły się takie utwory, jak m.in. Runnin' with the Devil czy Ain't Talkin' 'bout Love, to jeden z najważniejszych krążków, jaki usłyszał w swoim życiu. Opowiedział o tym ostatnio w podcaście Vinyl Obsession

Eska Rock_Oto zestawienie najbardziej udanych tras koncertowych 2024 roku. W TOP10 nie zabrakło rockowych legend!

Kupiłem ten album wyłącznie ze względu na okładkę. Widniało na niej nazwisko Gene’a Simmonsa, który pracował nad tym krążkiem. Pamiętam, jak włączyłem płytę i byłem w szoku. Grałem już wówczas na gitarze, ale... To było jak zobaczenie najpierw zwykłego samochodu, a potem wyścigowego. Byłem zachwycony. Gra Eddiego Van Halena naprawdę mnie zaskoczyła – przyznał John 5. 

Muzyk Mötley Crüe wskazał także, co było najlepsze w grze Eddiego Van Halena. John 5 nie ma wątpliwości, że chodzi o unikalny styl. – Miałem okazję grać na sprzęcie, z którego korzystał Eddie i gitar, na których grał. Wszystko tkwiło w jego rękach. Dlatego brzmiał jak Eddie Van Halen. Nawet jak zagrasz te same nuty, to nie będzie to brzmiało tak samo. Eddie miał swój atak, a także specyficzną technikę. To samo dotyczy chociażby Yngwiego Malmsteena czy innych wybitnych gitarzystów – dodał. 

Eddie Van Halen zmarł 6 października 2020 roku w wieku 65 lat. Przyczyną jego śmierci był udar mózgu.

Mötley Crüe wypuścił EP-kę. Czy jest szansa na nowy album?

Przypomnijmy, że w październiku 2022 roku potwierdzono, że John 5 oficjalnie dołączył do Mötley Crüe. Zastąpił on w składzie Micka Marsa. 

Pod koniec kwietnia 2024 roku formacja Mötley Crüe udostępniła w sieci premierowy singel Dogs of War. Wspomniany numer znalazł się na EP-ce zatytułowanej Cancelled, która swoją premierę miała na początku października. Znalazły się na niej trzy utwory. Oprócz Dogs of War, na wydawnictwie znajdziemy premierowy utwór tytułowy, a także cover Fight For Your Right z repertuaru Beastie Boys. 

Muzycy grupy nie wykluczają, że w przyszłości nagrają pełnowymiarowy album. Na ten moment jednak cały czas dyskografię Mötley Crüe zamyka Saints of Los Angeles, który ukazał się na rynku w 2008 roku.

Oto 5 ciekawostek o albumie 1984 grupy Van Halen: