John 5 gra z playbacku? Gitarzysta reaguje i wyjaśnia!
W 2023 roku do składu formacji Mötley Crüe dołączył gitarzysta John 5 (John Lowery), który zastąpił na tym stanowisku Micka Marsa. Muzyk ostatnio spotkał się z zarzutami, że gra z playbacku. Wszystko przez filmiki, które pojawiły się w serwisie YouTube sugerujące, że grając "Wild Side" nie dotykał prawą ręką strun.
Gitarzysta postanowił się do tego tematu odnieść za pośrednictwem wideo opublikowanym na Instagramie.
– Chcę wyjaśnić pewne zamieszanie. Ktoś w sieci czy na jakiejś stronie internetowej pisze: "Och, John gra do podkładu. Jego ręka nawet nie jest na gitarze". Ale robię to często. Nazywa się to hammer on i pull off. Jeśli nie jesteś muzykiem, tak naprawdę możesz nie zrozumieć o co tutaj chodzi – powiedział John 5. Po czym pokazał na czym to polega!
– To jest bardzo proste, to nic wielkiego. Wiele rzeczy gra się jedną ręką. Wielu muzyków o tym wie. Zatem nie ma się czym martwić, nie ma żadnego playbacku – podsumował muzyk Mötley Crüe.
Nowy album Mötley Crüe na horyzoncie?
Pod koniec kwietnia tego roku zespół Mötley Crüe udostępnił w sieci premierowy singel "Dogs of War". To pierwszy utwór grupy od czasu odejścia Micka Marsa. Co jednak ciekawe, to nie pierwsza kompozycja, w której palce maczał John 5. Przypomnijmy, że jest on współautorem trzech piosenek znajdujących się na ścieżce dźwiękowej do filmu "The Dirt" z 2019 roku. Chodzi o utwór tytułowy, "Ride With the Devil", a także "Crash and Burn".
"Dogs of War" to zapowiedź nowego studyjnego albumu. W połowie ubiegłego roku muzycy zdradzili, że weszli do studia nagraniowego. Nikki Sixx, w serwisie X, potwierdził również, że w 2024 doczekamy się premierowego krążka od Mötley Crüe.
Na ten moment dyskografię formacji Mötley Crüe zamyka album "Saints of Los Angeles", który ukazał się na rynku w 2008 roku.
