W lutym 2021 roku aktorka Evan Rachel Wood zamieściła za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych wpis, w którym otwarcie po okresie spekulacji oskarżyła swojego byłego narzeczonego, Marilyna Mansona, o to, że ten w czasie trwania ich związku stosował wobec niej przemoc fizyczną, psychiczną, emocjonalną i seksualną. Sprawa dość szybko trafiła do sądu - tak samo, jak wiele innych, składanych przez kobiety, które powoływały się na przykre doświadczenia, jakich miały doznać ze strony Briana Warnera.
Po oświadczeniu Wood kariera Mansona załamała się, a w mediach dużo więcej, niż o jego artystycznych dokonaniach można było czytać o kolejnych oskarżeniach, kierowanych w jego stronę. Zmieniło się to wiosną 2024 roku, gdy stało się jasne, że Warner oficjalnie wraca do koncertowania, a z czasem także do wydawania nowej muzyki. W czasie, gdy Manson zajmował się promowaniem materiału z One Assassination Under God – Chapter 1 na koncertach, prokuratura z Los Angeles wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że dotarły do niej nowej dowody, którym się przygląda, a decyzja w sprawie których miała zapaść "wkrótce" - oto właśnie nadszedł ten dzień.
Prokuratura nie wniesie zarzutów przeciwko Marilynowi Mansonowi
W piątek 24 stycznia biuro prokuratury wydało oświadczenie, w którym przekazuje, że po trwającym cztery lata dochodzeniu zdecydowała się nie wnosić oskarżeń przeciwko Mansonowi. Jak uzasadnia, udało się jej ustalić, że oskarżenia przeciwko muzykowi o stosowanie przemocy domowej uległy przedawnieniu, a te, dotyczące zarzutów o napaść seksualną są "niemożliwe do udowodnienia ponad wszelką wątpliwość". W dalszej części oświadczenia prokuratura dziękuje jednak kobietom, które wykazały się odwagą i zgłosiły do służb:
Doceniamy i cenimy odwagę kobiet, które zgłosiły się, aby złożyć oświadczenia i podzielić się swoimi doświadczeniami, i dziękujemy im za współpracę i cierpliwość w dochodzeniu. Chociaż nie możemy wnieść oskarżenia w tej sprawie, uznajemy, że silne poparcie zaangażowanych kobiet pomogło zwiększyć świadomość wyzwań, z jakimi borykają się osoby, które przeżyły przemoc domową i napaść na tle seksualnym - brzmi fragment oświadczenia prokuratury.
Oskarżające Mansona reagują na decyzję prokuratury
Na decyzję służb zareagowali już prawnicy muzyka, którzy w e-mailu, przesłanym do redakcji "USA Today" napisali:
Jesteśmy bardzo zadowoleni, że po dokładnym i niezwykle długim zbadaniu wszystkich dowodów prokurator okręgowy doszedł do wniosku, o którym wiedzieliśmy i który wyrażaliśmy od samego początku.
Do sprawy odniosły się także najczęściej kojarzone ze sprawą Evan Rachel Wood i aktorka Esme Bianco. Była narzeczona muzyka napisała za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, że zdawała sobie sprawę z tego, że przeszkodą w dochodzeniu jej praw może się okazać kwestia przedawnienia, ma jednak nadzieję, że jej sprawa zwróci uwagę opinii publicznej na problem tego prawnego założenia. Bianco, również w social mediach, napisała, że jest rozczarowana, ale nie zaskoczona decyzją prokuratury i obwinia system, który zawodzi ofiary przestępstw.