Jay Weinberg stał się szczególnie znany w środowisku metalowym, gdy w 2014 roku uzupełnił skład zespołu Slipknot, w którym zastąpił współzałożyciela Joeya Jordisona. Perkusista pozostawał szczególnym członkiem formacji, brał udział w nagraniach trzech płyt, w tym wydanej we wrześniu ubiegłego roku The End, So Far. Niestety, 5 listopada grupa zamieściła oświadczenie, w którym poinformowała, że Jay nie jest już jej członkiem. Po kilku dniach w sprawie wypowiedział się sam zainteresowany, który nie ukrywał, że wiadomość ta była dla niego szokiem i złamała mu serce. Weinberg zapewnił jednak, że nie ma zamiaru składać broni i będzie pracował nad kolejnymi projektami.
Jay Weinberg po operacji
Nim jednak przyjdzie na to czas, perkusista musiał zająć się trochę swoim zdrowiem. Za pośrednictwem swoich social mediów Weinberg poinformował, że jest świeżo po operacji. Zabieg miał na celu przywrócić do sprawności lewe biodro i zniekształconą część kości udowej. Jay zaznaczył, że operacja była starannie planowana przez ostatnie trzy lata i choć dolegliwości te nie wpływały na jego grę na perkusji, to jednak chciał zapobiec takiej ewentualności w przyszłości. W poście, który opatrzony został zdjęciem muzyka, opierającego się o kulach, Weinberg dokładnie opisał cały proces przygotowania do zabiegu, zapewnił przy tym, że wszystko przebiegło po jego myśli i czuje się w porządku. Jay dodał przy tym, że żałuje, że nie dane mu będzie zobaczyć się z fanami w przyszłym roku w Las Vegas, w ramach występu Slipknota na festiwalu Sick New World.