Jared Leto naśmiewa się z osób, które domagają się od 30 Seconds to Mars albumu rockowego

i

Autor: AKPA Wymowny filmik Jareda Leto (30 Seconds to Mars)

rockowe newsy

Jared Leto naśmiewa się z osób, które domagają się od 30 Seconds to Mars albumu rockowego

2025-02-21 8:47

Zespół 30 Seconds to Mars powrócił w końcu we wrześniu 2023 roku po dłużej przerwie wydawniczej, prezentując światu album "It's The End Of The World But It's A Beautiful Day". Jednak jeszcze przed jego premierą, gdy światło dzienne ujrzał promujący całość jako pierwszy singiel numer "Stuck", fani i fanki grupy komentowali, że czekają na jej powrót do rockowych korzeni. Teraz z tego stanowiska postanowił pośmiać się Jared Leto.

Za sprawą swojego debiutu - wydanego w 2002 roku krążka, zatytułowanego po prostu eponimem - zespół 30 Seconts to Mars dał się poznać jako przedstawiciel rocka progresywnego, by już za sprawą A Beatiful Lie zaprezentować się jako jedna z kluczowych kapel dominującego w świecie ciężkich brzmień metalu alternatywnego, hard rocka i emo punku. Grupa utrzymała ten kurs jeszcze na kolejnym wydawnictwie, This Is War, jednak na wydanym w 2013 roku Love, Lust, Faith and Dreams zaczęła już eksperymentować z brzmieniem elektroniki, która w połączeniu z popem już całkowicie zdominowała album America.

Gdy więc w 2023 roku pojawiły się plotki o nowej płycie formacji, fani i fanki mieli nadzieję na to, że brzmieniowo będzie ona jej powrotem do rockowych korzeni. Na It's the End of the World but It's a Beautiful Day 30 Seconds to Mars utrzymali jednak brzmienie poprzedniego projektu, co nie spodobało się części słuchaczy i słuchaczek, czemu Ci otwarcie dawali wyraz.

Jared Leto zagrał na krakowskim rynku! "Morning walk with some friends"

Jared Leto z wymownym nagraniem

Nie jest tajemnicą fakt, że Jared Leto jest wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych i jest na bieżąco z obowiązującymi na nich trendami. W myśl jednego z nich muzyk zamieścił prześmiewczy filmik, który raczej nie spodoba się części wielbicieli jego zespołu.

Mowa o nagraniu, na którym Jared i kilka osób z jego ekipy wpatrują się w ekran laptopa, by w końcu wybuchnąć wielkim entuzjazmem. Z opisu brzmi niewinnie, w tym wszystkim chodzi jednak o opis, który brzmi: "Obserwując pierwszego trolla gadającego głupoty po tym, jak w końcu nagraliśmy album rockowy". Do tego całość jest podpisana słowami: "Polub i udostępnij, jeśli chcesz rockowej płyty".

Patrząc na komentarze można zauważyć, że odbiór filmiku jest różny. Część fanów pisze, że zawsze czeka na nowy krążek 30 Seconds to Mars, niezależnie od jego klimatu, część wyraża nadzieję, że jest to pierwsza delikatna zapowiedź tego, że grupa już powoli pracuje nad nowym krążkiem, na którym naprawdę wróci do gitarowych korzeni, inni zaś wykorzystali okazję, by ponownie skrytykować brzmienie zespołu z ostatnich lat. Poniżej wspomniane nagranie - przypominamy przy tym, że zespół wróci do Polski w tym roku, by już 25 czerwca zagrać w łódzkiej Atlas Arenie!

Oto aktorzy i aktorki, którzy grają rocka: