Koncert zespołu Metallica w Warszawie

i

Autor: Szymon Starnawski

wypowiedzi muzyków

James Hetfield wprost: "Metallica nigdy nie będzie tylko zespołem swojego dziedzictwa"

Opinia, jakoby "Metallica skończyła się na Kill 'Em All" jest już stara jak świat. Jedni na poważnie się z nią zgadzają, niektórzy się z niej śmieją, a jeszcze innych ta już zupełnie nudzi. Zdaje się, że niejako właśnie na te głosy postanowił, dość dobitnie, odpowiedzieć w nowym wywiadzie James Hetfield.

Metallica uchodzi za jeden z najważniejszych metalowych zespołów wszech czasów. Przypominamy na przykład, że magazyn "Forbes" umieścił formację na samym szczycie swojego zestawienia metalowych grup wszech czasów, wybierając Amerykanów ponad, chociażby Black Sabbath, choć to właśnie zespół z Birmingham wskazuje się najczęściej jako pionierów całego tego gatunku.

ZOBACZ TAKŻE: Ranking metalowych zespołów wszech czasów według "Forbes" wzbudził kontrowersje!

Temat Metalliki, którą obecnie tworzą James Hetfield, Lars Ulrich, Kirk Hammett i Robert Trujillo, tak naprawdę od momentu pojawienia się jej na rynku muzycznym budzi duże emocje. Choć grupa regularnie nagrywa i naprawdę sporo koncertuje, nie brak głosów, twierdzących, że "Metallica zakończyła się na Kill 'Em All", a tak naprawdę najlepszą muzykę ta wydawała w latach 80., na samym początku swojej kariery, gdy jej członkiem był jeszcze basista Cliff Burton. Wielu i wiele nie do końca akceptuje drogę, jaką legenda thrashu obrała już w latach 90. i nie docenia nawet jej zwrotu ku mocniejszych brzmieniom, który jest wyraźnie słyszalny na ostatnich albumach, chociażby najnowszym, czyli 72 Seasons z kwietnia 2023 roku.

Metallica - 5 ciekawostek o albumie "Master of Puppets" | Jak dziś rockuje?

James Hetfield otwarcie, co Metallica będzie grała na koncertach

Metallica dopiero co zakończyła trwającą od kwietnia ubiegłego roku trasę "M72 World Tour", choć wiadomo już, że grupa nie zejdzie ze sceny także w przyszłym roku. Korzystając z chwili oddechu James Hetfield poświęcił moment na rozmowę w ramach podcastu swojego zespołu. Muzyk opowiedział nieco więcej o tym, czym wszyscy kierują się przy układaniu koncertowych setlist. Gitarzysta postanowił skorzystać z okazji i raz na zawsze rozwiać wątpliwości krytyków w tym temacie.

Hetfield twardo stwierdza, że Metallica nigdy nie stanie się zespołem, który na koncertach będzie się skupiał tylko na swoich największych i najważniejszych albumach. James stawia sprawę jasno - Metallica zawsze będzie dodawała do setlist nowe kompozycje, a tworząc je będzie się kierowała przede wszystkim rozsądkiem, nie starając się przesadzać w żadną stronę. Jak mówi muzyk, wie, że fani chcą usłyszeć te najsłynniejsze kompozycje, ale on sam lubi rzucać im wyzwanie, prezentując na żywo ten nowy, mniej znany, słabiej ograny materiał.

Faktem jest, że album "72 Seasons" został dobrze przyjęty, a niektóre utwory, które gramy na żywo, działają i w pewien sposób idealnie pasują do całego katalogu, wszystkich albumów, które mamy. Nie boimy się grać nowych utworów, ale też nie przesadzamy z tym. Wiemy, że ludzie chcą słuchać tego, co najlepsze, ale trzeba też rzucić im wyzwanie, żeby posłuchali czegoś nowego. Z pewnością nie chcemy być zespołem wyłącznie swojego dziedzictwa, który po prostu gra swoje największe hity i tyle. Granie nowego materiału jest tego częścią - mówi James w podcaście.

Oto 5 najlepszych solówek Hetfielda: