Dave Mustaine opowiedział o swoich problemach zdrowotnych z szyją
16 czerwca 2010 roku Wielka Czwórka Thrash Metalu – Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax – po raz pierwszy wystąpiła na jednej scenie. I działo się to w dodatku w Polsce, na lotnisku Bemowo. W latach 2010–2011 odbyło się kilkanaście takich wyjątkowych koncertów. Były dwie europejskie trasy oraz dwa występy w Stanach Zjednoczonych. Ostatni raz mogliśmy podziwiać Big 4 we wrześniu 2011 roku w Nowym Jorku.
Wspomnianego występu z pewnością zbyt dobrze nie wspomina Dave Mustaine, wokalista i gitarzysta Megadeth. Wszystko przez kłopoty zdrowotne. Zespół mógł tamtego dnia w ogóle nie wyjść na scenę.
Chiropraktyk skręcił mi kark i żyłem z okropnym bólem. W końcu zrobiłem prześwietlenie i powiedzieli mi: "Musisz teraz naprawić kark". To było tuż przed koncertem Big 4 na Yankee Stadium. Dzień przed byłem w szpitalu. W dniu koncertu, tuż przed nim, wyleciałem samolotem i brałem mnóstwo przeciwzapalnych sterydów, żeby móc chodzić, bo moja szyja przestała pracować. Ale wyszedłem i zagrałem, a na całej scenie mieliśmy mnóstwo kartek z napisem: "Nie dla headbangingu" – wspomniał, w rozmowie dla portalu "Ultimate Classic Rock", Mustaine.
Polecany artykuł:
Muzycy Megadeth myślą o kolejnym albumie
Dobre informacje dla wszystkich fanów formacji Megadeth. Wygląda na to, że zespół powoli myśli nad rozpoczęciem prac nad kolejnym studyjnym albumem. O tym wszystkim opowiedział nie tak dawno Dave Mustaine.
– Rozmawiałem z chłopakami o przygotowaniach do zgłaszania pomysłów dotyczących tego, co będziemy robić dalej – odpowiedział lider Megadeth w rozmowie dla "Rocking.gr". Na ten moment dyskografię amerykańskiego zespołu zamyka krążek "The Sick… The Dying… and The Dead!", który ukazał się w 2022 roku.
Obecnie muzycy Megadeth są w trasie koncertowej po Stanach Zjednoczonych. Potrwa ona do końca września.
