Billy Idol z nominacją do Rock and Roll Hall of Fame. "To niesamowity zaszczyt"
Od prawie 40 lat Rock and Roll Hall of Fame, słynne muzeum, które znajduje się w Cleveland w Stanach Zjednoczonych, honorowani są artyści którzy swoją twórczością zapisali się złotymi zgłoskami w historii muzyki. Wbrew nazwie, w ostatnich latach nominowani są także artyści spośród świata rocka. Dlatego też co roku nominacje wzbudzają kontrowersje.
Ostatnio przedstawiciele Rock And Roll Hall Of Fame ogłosił tegoroczną listę nominowanych artystów. Znalazło się na niej 14 wykonawców. Warto wspomnieć, że ośmiu z nich pojawiło się na liście po raz pierwszy. Reszta artystów była nominowana w ubiegłych latach, ale do tej pory nie udało im się dostać do RaRHoF. W 2025 nominowani zostali następujący wykonawcy: Bad Company, The Black Crowes, Mariah Carey, Chubby Checker, Joe Cocker, Billy Idol, Cyndi Lauper, Joy Division/New Order, Maná, Oasis, Outkast, Phish, Soundgarden oraz The White Stripes.
Po raz pierwszy nominowany z tego grona został m.in. Billy Idol, który skomentował to wyróżnienie.
Jeśli dostanę się do Rock and Roll Hall of Fame, naprawdę będę miał okazję podziękować swoim fanom. To mi się w tym podoba. Wiesz, masz okazję naprawdę podziękować wszystkim, którzy wspierali cię na dobre i na złe. To niesamowity zaszczyt. Mam na myśli, że jestem znokautowany. Dopiero zacząłem to rozumieć – powiedział artysta w rozmowie z portalem Ultimate Classic Rock.
Polecany artykuł:
Billy Idol jest już obecny na rynku muzycznym od blisko pięćdziesięciu lat. – To jedna z tych rzeczy, których nie można sobie wyobrazić, kiedy się zaczyna. Bo oczywiście nie wiedzieliśmy, jak długo to wszystko potrwa. Naprawdę robiliśmy to z miłości. Wówczas myśleliśmy: "Może to potrwa tylko kilka miesięcy, może rok lub dwa lata". I spójrz, minęło 50 lat. [...] Słyszysz, że wywarłeś wpływ na ludzi. Wiem, że "Kiss Me Deadly" to ulubiona piosenka Billiego Joe Armstronga. Takie rzeczy są naprawdę niesamowite, ponieważ nie myślisz o tym, kiedy zaczynasz. Po prostu robisz to, bo to kochasz. Nie możesz sobie wyobrazić, że to będzie trwało tak długo i że możesz mieć wpływ na innych muzyków i inne osoby, które piszą piosenki i kochają rock and rolla – podsumował.
Kto zostanie wprowadzony w tym roku do Rock and Roll Hall of Fame? Tego dowiemy się w kwietniu. Z kolei oficjalna ceremonia odbędzie się jesienią.
Nowy album Billy'ego Idola na horyzoncie
Wygląda na to, że w 2025 roku na rynku ukaże się kolejny studyjny album Billy'ego Idola. Pod koniec ubiegłego roku artysta w mediach społecznościowych udostępnił post, w którym zapowiedział, że nadchodzące wydawnictwo będzie zdecydowanie "gitarowe". – Na nowym albumie nie ma zbyt wielu instrumentów klawiszowych. Steve Stevens wykorzystał swoją gitarę i efekty, żeby wypełnić lukę wokół mojego śpiewu… To w zasadzie rockowy, gitarowy album – napisał.
Kiedy całość się ukaże? Tego, na ten moment, niestety nie wiadomo. Wiadomo za to, że będzie to pierwszy pełnowymiarowy krążek od 2014 i Kings & Queens of the Underground. W ostatnich latach Idol natomiast wydał dwie EP-ki: The Roadside (2021) oraz The Cage (2022).