Ostatnie lata są naprawdę dobrym czasem dla wszystkich fanów punk rocka, prosto z przełomu lat 90. i 2000. Takie właśnie brzmienie wróciło do mainstreamu, a sięgać po nie zaczęli nawet przedstawiciele innych gatunków, jak rap, indie, elektronika czy pop. Nic więc dziwnego, że na tej fali na rynek z nowymi wydawnictwami postanowili powrócić sami reprezentanci tego ruchu w jego oryginalnym kształcie: Fall Out Boy, Paramore, blink-182, a już za chwilę do tego grona dołączy Green Day.
Nowy album Green Day
We wtorek 24 października zespół, zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, podzielił się ze światem nowym kawałkiem. Singiel The American Dream Is Killing Me oficjalnie zapowiedział wydanie najnowszej płyty formacji. Krążek został zatytułowany Saviors i ukaże się 19 stycznia 2024 roku. Będzie to czternasty album studyjny kapeli i jak wskazuje ona sama, muzycznie będzie on prawdziwym połączeniem power popu, punka, rocka czy indie. Tematycznie zaś wydawnictwo skupi się na największych bolączkach współczesności z wojną, zdrowiem psychicznym, zmianami klimatycznymi, oligarchami, podziałami społecznościowymi, social mediami i epidemią opioidów na czele.
Green Day nie ma mózgu, ale i tak jedzie w trasę!
Minął dosłownie moment, a grupa zdradziła, że już 2 listopada ukaże się kolejny kawałek z płyty. Tym razem Panowie postawili na znany już fanom z koncertów z ostatnich tygodni Look Ma, No Brains!. Premierze numeru towarzyszyło, bardzo wyczekiwane przez wielbicieli kapeli, oficjalne ogłoszenie szczegółów trasy koncertowej! W ramach ""The Saviors Tour" zespół świętować będzie nie tylko premierę nowego krążka, ale także 30-lecie Dookie i 20-lecie American Idiot. W USA Green Day koncertować będzie z The Smashing Pumpkins, Rancid i The Linda Lindas, w Europie zaś Nothing But Thieves, The Hives, Donots, The Interrupters i Made of Ace. Niestety, na chwilę obecną na liście ogłoszonych państw europejskich zabrakło Polski... Wiadomo za to, że kapela jest jedną z gwiazd Rock Im Park i Rock Am Ring w Niemczech.
