Fani i fanki metalu zgodnie twierdzą, że w 2026 roku zamknie się niezwykle ważny rozdział w historii tego gatunku na całym świecie. Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku właśnie swój ostatni koncert zagra zespół Sepultura - pod koniec 2023 roku ogłosił on, że w najbliższych miesiącach wyruszy w pożegnalną trasę koncertową, po zakończeniu której oficjalnie usunie się w cień.
Obecnie formacja wciąż żegna się z fanami na koncertach - Sepultura zagrała w Polsce w listopadzie ubiegłego roku, powróci nad Wisłę, a dokładniej to do Gdańska, by na początku czerwca tego roku zagrać tam jako jedna z gwiazd tegorocznej edycji Mystic Festival. Być może w ramach pożegnania dane nam będzie jeszcze usłyszeć nowy materiał od Sepultury - pod koniec 2024 roku Anderas Kisser zdradził, że być może światło dzienne ujrzy minialbum, na który trafić by miały cztery premierowe kompozycje.
Gratka dla fanów i fanek Sepultury
Jeszcze zanim Sepultura na dobre zejdzie ze sceny, fani i fanki formacji będą mieli szansę obejrzeć wyjątkowy, poświęcony grupie dokument. Ten ma być zorientowany na słynny koncert zespołu - mowa o pokazie, jaki ta dała w Chile w 2003 roku. Sepultura, będąc już po globalnym sukcesie za sprawą Roots, zdecydowała się zagrać w Instituto Nacional na koncercie w całości zorganizowanym przez studentów.
Produkcja, zatytułowana Labor Omnia Vincit, za kamerą której stanął Álvaro Cariqueo, ma zadebiutować jeszcze w tym roku na najważniejszych światowych festiwalach filmowych. Dokument ma przedstawiać nigdy wcześniej niewidziane materiały, jak wywiady ze studentami, komentarze osób, które brały udział w historycznym koncercie czy nawet wypowiedź samego zespołu. Poniżej zwiastun Labor Omnia Vincit.