Gitarzysta Dokken niezbyt dobrze wspomina wspólne granie z Ozzy'm Osbourne'em
George Lynch to amerykański gitarzysta, który najbardziej jest znany z gry w formacji Dokken. Mało kto o tym wie, że w przeszłości muzyk współpracował przez moment z Ozzy'm Osbourne'em. W 1982 roku miał zastąpić w solowym zespole wokalisty Brada Gillisa. Ostatecznie jednak to na dłużej miejsce to zajął Jake E. Lee. Lynch ma za złe Osbourne'owi, że mimo spędzenia miesiąca w trasie do dzisiaj nie otrzymał zapłaty...
Opowiedział o tym szerzej w rozmowie dla portalu Ultimate Guitar.
– Moja żona i ja mieliśmy dwójkę dzieci, mieszkaliśmy w mieszkaniu. Pracowałem jako kierowca ciężarówki u dystrybutora alkoholu. Podobała mi się ta praca, pozwalała na opłacanie rachunków, zapewniała bezpieczeństwo naszej rodzinie – powiedział.
W związku z angażem u Osbourne'a, Lynch musiał rzucić dotychczasową pracę. Ryzyko nie opłaciło się. – Nie zapytali mnie o moją sytuację. Nic mi nie zapłacili. Nie dostałem wtedy ani centa przez miesiąc – dodał gitarzysta, który obecnie występuje w formacji Lynch Mob.
– Wróciłem więc, z moją żoną pojechaliśmy do domu samochodem, który się rozpadał. Odebraliśmy dzieci z domu jej mamy, a potem weszliśmy do mieszkania, gdzie dostaliśmy zawiadomienie o eksmisji. Nie mogliśmy zapłacić czynszu, więc musieliśmy wprowadzić się do jej rodziców. To był trudny okres. Tymczasem Osbourne'owie rzucali pieniędzmi, jakby nigdy nic. Sharon [żona Ozzy'ego - przyp. red.] podróżowała z torbami pieniędzy. To było szalone. A my mogliśmy sobie pozwolić nawet na jedzenie czy zapłacenie czynszu. Pomyślałem, że było to zachowanie bezduszne. Oni żyli w innym świecie. Zaryzykowałem i to mi się nie opłaciło – podsumował.
Ozzy Osbourne dołączy do Rock and Roll Hall of Fame
W tym roku Ozzy Osbourne, jako artysta solowy, zostanie włączony do Rock and Roll Hall of Fame. Wielka gala odbędzie się już 19 października i będzie transmitowana na platformie Disney+.
Czy wokalista wystąpi na scenie? Tego wciąż nie wiadomo. Organizatorzy, na ten moment, nie potwierdzili tego, z kolei Osbourne nie zaprzeczył oficjalnie. Kluczowy będzie z pewnością stan zdrowia.
Na ten moment wiadomo tylko tyle, że występ w ramach włączenia Księcia Ciemności do "Salonu Sław" w Cleveland przybierze formę mini tribute koncertu. A na scenie wystąpią m.in. Chad Smith, Zakk Wylde, Maynard James Keenan czy Robert Trujillo.
Przypomnijmy, że Osbourne po raz pierwszy do RaRHoF dołączył w 2006 roku wraz z Black Sabbath.