Gitarzysta Fear Factory porównał jeden z albumów zespołu do "St. Anger"
Amerykańska metalowa formacja Fear Factory powstała w 1989 roku w Los Angeles. Grupa ma na koncie dziesięć studyjnych albumów (dyskografię FF zamyka, na ten moment, "Aggression Continuum" z 2021). W obecnym składzie zespołu najdłuższy staż ma gitarzysta Dino Cazares, którego nie grał w Fear Factory jedynie w latach 2002-2009.
Nie brał więc udziału w nagrywaniu albumu "Transgression" z 2005, na którym gościnnie zagrali Billy Could, basista Faith No More oraz Mark Morton, gitarzysta Lamb of God.
Nie oznacza to jednak, że Cazares nie wypowiada się na temat tego krążka. Ostatnio, w odpowiedzi na jedno z pytań fana na portalu X (kiedyś Twitter), poruszył temat "Transgression". Co ciekawe: porównał go do "St. Anger" Metalliki.
– Jestem pewien, że ktoś z Was będzie płakać, że to powiedziałem, ale proszę bardzo. Nigdy nie przepadałem za albumem "Transgression". Przypominał mi on "St. Anger" Metalliki z 2003 roku. Utwór tytułowy jest jak "Frantic". Riffy grane wysoko na progu i przy niskim strojeniu – napisał Dino Cazares.
Obecnie Fear Factory sporo koncertuje. Grupa praktycznie zakończyła już tegoroczną trasę po Europie (w jej ramach wystąpiła na Mystic Festivalu w Gdańsku), ale przed muzykami jeszcze koncerty w Stanach Zjednoczonych wraz z Coal Chamber.
Zespół chce też wydać kolejny studyjny album, pierwszy z nowym wokalistą. Przypomnijmy, że Milo Silvestro dołączył do Fear Factory w lutym 2023 roku.