Gene Simmons (Kiss) szczerze o obecnej kondycji rocka
Gene Simmons to basista, wokalista i współzałożyciel zespołu Kiss, który obecnie także rozwija swoją karierę solową. Muzyk działa w branży już od ponad 50 lat. I sporo widział w życiu. Simmons znany jest także z tego, że nie gryzie się w język. W 2014 roku rozpętał burzę, kiedy stwierdził, w wywiadzie dla Esquire, że według niego rock jest martwy. Dekada od tych słów minęła, a muzyk podtrzymuje swoje zdanie.
Ostatnio, w podcaście Greatest Music Of All Time prowadzonym przez Toma Cridlanda, Simmons został zapytany, dlaczego muzyka rockowa obecnie nie jest tak modna, jak dawniej.
Chodzi o biznes i o to, kim są fani. Ludzie, którzy słuchają rocka, są w większości biali. Chociaż rock nadal jest żywy na stadionach na całym świecie. Iron Maiden radzi sobie bardzo dobrze na żywo, podobnie jak Metallica, ale to są stare zespoły. Nie znajdziesz nowego wielkiego zespołu rockowego. One po prostu nie istnieją. Podaj choć jeden, jeśli potrafisz. Foo Fighters to wielki zespół, ale oni zaczęli trzydzieści lat temu. To wszystko ma związek z fanami, którzy to kupują. Więc kiedy można było dostać tę muzykę za darmo, model biznesowy przestał działać – przyznał Simmons.
Obecnie zdecydowanie popularniejszymi gatunkami niż rock są: pop oraz rap. Z czego to wynika? Muzyk Kiss również ma na to pytanie odpowiedź.
– Nie chcę się wymądrzać, ale jeśli się nad tym głębiej zastanowić, to można wywnioskować, dlaczego tak właśnie się dzieje. Są różne modele biznesowe. Artyści rapowi sprzedają płyty, bo rap to także kultura, a nie tylko muzyka. A często to jest nawet kultura rasowa. Mówi o "nas": "my kontra oni" czy "my kontra świat". Jeśli masz bazę fanów, którzy są zjednoczeni pod flagą, jak kibice piłkarscy, to działa to na twoją korzyść. Chodzi o tożsamość. Swifties to kultura, a nie tylko fani. Taylor Swift coś sobą reprezentuje. Jest coś ponad muzyką czy tekstami. Swifties kochają jej piosenki, a ona jest niczym Jezus, jeśli rozumiesz, co mam na myśli. Czym byłoby chrześcijaństwo bez Jezusa? Potrzebujesz liderów, którzy ucieleśniają to, czym jest dana kultura. [...] Jeśli potrafisz stać się ucieleśnieniem tego plemiona, to już coś masz.
Powstanie dokument o pożegnalnej trasie Kiss
Na początku grudnia 2023 roku w Stanach Zjednoczonych formacja Kiss zagrała ostatni koncert w ramach pożegnalnej trasy. I właśnie na temat trasy End Of The Road powstaje obecnie pięcioodcinkowy dokument. Potwierdził to gitarzysta i wokalista Paul Stanley za pośrednictwem mediów społecznościowych. Muzyk udostępnił zdjęcie, na którym widać jego żonę, Erin, w trakcie udzielania wywiadu na potrzeby wspomnianej produkcji. Na razie więcej szczegółów na temat nadchodzącego dokumentu nie poznaliśmy.
