W 2011 roku doszło do wielkiego powrotu Black Sabbath w klasycznym składzie. Grupa zapowiedziała wtedy koncerty i nowy album, niestety, z udziału w reaktywacji wycofał się Bill Ward, a Tony Iommi zmagał się z chłoniakiem. Wszystko to przyczyniło się do opóźnienia sesji nagraniowych i serii koncertów. Ostatecznie w czerwcu 2013 roku ukazał się ostatni album legendy heavy metalu, 13. W 2016 roku natomiast rozpoczęła się pożegnalna trasa formacji - w jej ramach zespół zagrał w krakowskiej TAURON Arenie 2 lipca 2016 roku. Seria występów zakończyła się w 2017 roku - mimo tego, że wszystko skończyło się dobrze, a muzycy pozostali w dobrych stosunkach, to w 2023 roku okazało się, że Geezer Butler i Ozzy Osbourne nie rozmawiają. Powód takiego stanu rzeczy był zupełnie błahy...
Dlaczego byli muzycy Black Sabbath nie rozmawiają ze sobą?
W czerwcu ubiegłego roku światową premierę miała wyczekiwana autobiografia basisty Black Sabbath. To właśnie w Into The Void: From Birth To Black Sabbath - And Beyond Butler zdradził, że on i Ozzy nie mają ze sobą kontaktu. Geezer został zapytany o ten aspekt w wywiadzie z portalem Ultimate Classic Rock. Okazuje się, że powód takiego właśnie stanu rzeczy jest naprawdę banalny. Basista mówi wprost, że między nim, a Ozzym nie ma żadnej złej krwi. Pokłócone są natomiast... żony artystów! To właśnie przez to koledzy tak naprawdę stracili ze sobą kontakt. Teraz basista ogłosił, że relacja została wznowiona!
Polecany artykuł:
Ozzy i Geezer znowu razem
W rozmowie w ramach audycji "Trunk Nation" Butler powiedział, że on i Ozzy jakiś czas temu wznowili kontakt i to na tyle, że rozmawiają niemal codziennie! Pośrednikiem okazał się być księgowy Black Sabbath, który wyjaśnił Osbourne'owi, że przez ostatnie lata Geezer regularnie wysyłał do niego wiadomości, również z pytaniami o zdrowie, a te zwyczajnie nie były mu przekazywane. Tak doszło do ponownego skontaktowania się i wznowienia, z pewnością wielu i wiele się z tym zgodzi, niezwykle ważnej relacji.