Fred Durst to dziś prawdziwa ikona gitarowych brzmień. Frontmanowi Limp Bizkit od zawsze jednak równie bliski był świat kina, z którym nieco "romansował" kiedy tylko się dało. Przypominamy, że to właśnie Fred wyreżyserował słynny klip do kawałka Falling Away From Me Korna, w 2001 roku zadebiutował w dużej kinowej produkcji, grając samego siebie w słynnej komedii Zoolander. Tak naprawdę filmem Durst postanowił zająć się w drugiej połowie lat 2000., kiedy jego zespół zrobił sobie krótką przerwę (przypominamy, było to w latach 2006-2009).
W 2006 roku muzyk zagrał w filmie 436 mieszkańców, a już rok później zadebiutował jako reżyser, stając za kamerą produkcji Edukacja Charliego Banksa. Choć projekt zebrał mieszane opinie, to te nie zniechęciły Freda, który w kolejnych latach wyreżyserował jeszcze trzy filmy. Od lat Durst pojawia się gościnnie w serialach, grywa także w filmach - przypominamy, że lidera Limp Bizkit można było zobaczyć w dwóch odcinkach serialu Dr House. Najnowsza produkcja, w której gra Fred to W blasku ekranu - już wiemy, że na tym nie ma on zamiaru poprzestać!
Fred Durst kontynuuje swoją przygodę z kinem
Po komediowym horrorze, jakim jest W blasku ekranu, czas na... kolejny film grozy z elementami komedii! Okazuje się, że Fred Durst będzie jedną z gwiazd produkcji, zatytułowanej Y2K. Opowiada ona o losach grupki przyjaciół, którzy znajdą się w samym środku tzw. "problemu 2000". Dotyczył on potencjalnie katastroficznych skutków, jakie miał wraz z nastaniem roku 2000 wywołać przyjęty kilkadziesiąt lat wcześniej sposób zapisu dat w programach komputerowych. W filmie Y2K rzeczywiście dochodzi do morderczego buntu maszyn.
W produkcji w główne role wcielą się Jaeden Martell, Julian Dennison i Rachel Zegler, a za jej kamerą stanął Kyle Mooney, który jest także współautorem scenariusza, wraz z Evanem Winterem. Y2K trafi do kin 6 grudnia 2024 roku - Fred Durst wciela się w filmie w... samego siebie! Zobacz zwiastun, w którym frontman Limp Bizkit również się pojawia, poniżej!