Do tego właśnie 1984 zabiera nas w podróż w czasie Rafał Księżyk. Był to rok przełomowy dla polskiej muzyki rockowej. Doszła wtedy do głosu młodzież, która dorastała w realiach stanu wojennego. A najdobitniej przemówiła ta z mniejszych miast. Ustrzyki Dolne, Łańcut, Rzeszów, Puławy, Zduńska Wola, Toruń, Bydgoszcz, Piła – to one nadają rytm opowieści Księżyka i to z nich na podbój Polski ruszają bohaterowie nowej fali. Siekiera, Variété, 1984 i inni: amatorzy, którzy ograniczone możliwości równoważą nadzwyczajną mobilizacją. Ich bezkompromisowa, bolesna, a zarazem intelektualna muzyka jest niczym wyzwalający chichot, który dochodzi ze szczelin w systemie. I porywa tłumy.
A zatem, jak śpiewa Siekiera, „dobrze jest, dobrze jest”. Ruszyła fala. Książka ukaże się 5 marca.
O autorze
Rafał Księżyk (ur. 1970) – dziennikarz, redaktor i krytyk muzyczny. W latach dziewięćdziesiątych współtworzył magazyny „Brum”, „Plastik”, „Antena Krzyku”, „City Magazine” i „Aktivist”. Od 2012 do 2017 roku był redaktorem naczelnym „Playboya”. Jest współautorem autobiografii Tomasza Stańki, Roberta Brylewskiego, Tymona Tymańskiego, Muńka Staszczyka, Kazika Staszewskiego, Marcina Świetlickiego, a także autorem dwóch zbiorów esejów – 23 cięcia dla Williama S. Burroughsa oraz Wywracanie kultury. O dandysach, hipsterach i mutantach. W 2020 roku wydał Dziką rzecz, opowieść o polskiej muzyce i transformacji 1989–1993, za którą był nominowany do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy, Nagrody Literackiej Gdynia oraz Nagrody Historycznej m.st. Warszawy im. Kazimierza Moczarskiego. Za opublikowaną trzy lata później monografię Śnialnia. Śląski underground otrzymał Górnośląską Nagrodę Literacką „Juliusz”. Współpracuje z magazynem Dwutygodnik.