Eurowizja 2024. Megarze nie udało się w Hiszpanii, wzięło ich San Marino
San Marino jest najmniejszym krajem w eurowizyjnej stawce. W weekend odbyły się u nich preselekcje, które miały wyłonić reprezentanta kraju na Eurowizję w Szwecji. Una Voce Per San Marino wyłoniło zespół Megara z... Hiszpanii, co wywołało niemałe kontrowersje.
Na początku warto zaznaczyć, że zwycięzcę wybrali eksperci. Co ciekawe, oprócz wybranych wcześniej zespołów, była też dogrywka, w której właśnie uczestniczyła Megara. I to ten zespół wygrał preselekcje.
To nie pierwszy raz, kiedy obywatele innych państw walczą oczywiście o wyjazd z San Marino. Państwo jest na tyle małe, że nie zabrania startu zespołom z innych części świata (występ Flo Ridy).
Fanom nie przeszkadza sam fakt wyjazdu zespołu, a to, w jaki sposób znalazł się on w finale. Zaznaczają też w social mediach, że były o wiele lepsze występy w stawce, a wybrano jeden z gorszych
Eurowizja 2024. Co wiemy o Megarze?
Zespół Megara powstał w 2015 roku. Po wydaniu płyty, ekipa zaczęła stawać się coraz popularniejsza w Hiszpanii. Na fali tej popularności postanowili wziąć udział w hiszpańskich preselekcjach w 2023 roku - Benidorm. Choć fani wróżyli im wysoki wynik, Megara uplasowała się dopiero na 4. miejscu w finale.
Swoją muzykę zaliczają do pogranicza rocka, elektroniki i dance. Wielokrotnie zaznaczają, że nie chcą przynależeć do jednego gatunku i jak ktoś ich tak zalicza, to osobiście z tego są mocno niezadowoleni.