Eminem śpiewa o spaghetti swojej mamy? Ten teledysk wygenerowało SI

i

Autor: Facebook, Archiwum prywatne

Eminem śpiewa o spaghetti swojej mamy? Ten teledysk wygenerowało SI

2023-06-01 14:55

Zaraz, zaraz, przecież Eminem to gwiazda hip-hopu, a nie rocka – ktoś zaraz zakrzyknie. Owszem, ALE jest już w Rock’n’Roll Hall of Fame (choć sam się z tego śmiał, że niezbyt pasuje będąc raperem), oraz jego kawałek „Berzerk” to hołd dla Beastie Boys i mostów między rockiem o rapem. Zatem należy mu się tu miejsce. W tej historii jest także wątek sztucznych inteligencji, a te w kontekście muzyki nas bardzo interesują.

Piosenka „Mom's Spaghetti” to świetny przebój, którego Eminem nigdy nie zaśpiewał, choć łudząco podobny do niego głos słychać na nagraniu. Z wizualizacją jest jeszcze trochę średnio, ale SI uczą się szybko, a technologia deepfake idzie naprzód sprawnie, zatem to stan przejściowy. Zobaczcie jednak jak doskonale to działa razem: piosenka SI i teledysk.

Choć to po prostu internetowa zabawa, można w niej znaleźć parę ciekawostek. Pierwsza to geneza popularności zestawienia Eminema z potrawą. To nie przypadek, bo już w 2002 pojawił się popularny mem z przeróbką piosenki „Loose Yourself” zawierającą tylko wersy o spaghetti wycięte z pierwszej zwrotki, które brzmią:

  • „His palms are sweaty, knees weak, arms are heavy
  • There's vomit on his sweater already, mom's spaghetti”

To właśnie to spaghetti z piosenki stało się obiektem dziesiątek dowcipów i remiksów. Sam Eminem też swego czasu potrafił z dystansem podejść do popularności wyjętych z kontekstu słów. Rok temu lokalne telewizje w Detroit donosiły o współpracy rapera z włoską restauracją. Tak powstało „Mom’s Spaghetti”, spaghetteria pod patronatem gwiazdy hip-hopu. Na otwarciu były gigantyczne kolejki, każdy dostał swoją porcję z rąk samej gwiazdy.

Miejmy nadzieję, że hit o spaghetti nie zniknie z sieci. W lutym 2023 roku echem po sieci odbiła się stworzona przez SI piosenka Eminema o… kotach. Pokazał ją w swoim programie Jamie Olivier. Jednak skończyło się to źle dla twórcy kawałka, youtubera o pseudonimie dr Grandayy, który został pozwany do sądu przez Universal Music pod zarzutem naruszenia praw autorskich.