W czerwcu 2014 roku zespół Linkin Park wydał swój szósty album, zatytułowany The Hunting Party. Emocje po premierze jeszcze dobrze nie opadły, gdy w połowie 2015 roku formacja zaczęła pracę nad kolejnym wydawnictwem, a prym w procesie tym wiódł Mike Shinoda, który jeszcze w trakcie trasy "The Hunting Party Tour" zaczął prace pre-produkcyjne, a służył mu do tego jedynie jego własny smartfon. Muzycy zdecydowali się pójść w nieco innym kierunku, a jeszcze w trakcie nagrań podejmowali się licznych współprac z artystami, reprezentującymi przeróżne gatunki, chociażby z Martinem Garrixem. Zespół chciał zrobić coś nowego, nie ograniczać się brzmieniowo, gatunkowo. Reprezentacją tego był już pierwszy singiel z krążka - skrajnie przyjęty przez fanów Heavy, w którym gościnnie udzieliła się wokalistka pop Kiiara. Numer oficjalnie zapowiedział nowy, siódmy krążek Linkin Park, który ostatecznie ujrzał światło dzienne 19 maja 2017 roku, zaledwie dzień po tym, jak cały świat obiegła informacja o samobójczej śmierci Chrisa Cornella, prywatnie bliskiego przyjaciela Chestera Benningtona...
Historia ostatniego koncertu Linkin Park z Chesterem Benningtonem
Trasa została zaplanowana jako naprawdę duża - po części europejskiej miał przyjść czas na ten prawidłowy bieg po Stanach Zjednoczonych, a także Kanadzie i Japonii. 3 lipca Linkin Park zagrał pierwszy z czterech pokazów, zaplanowanych na terenie Wielkiej Brytanii. Oba występy w Londynie były niezwykle udane, a gościnnie na scenie pojawił się nawet Stormzy. Nikt nie spodziewał się, jak bardzo historyczny okaże się koncert w Birmingham w Barclaycard Arena z 6 lipca - ostatni w karierze Linkin Park z Chesterem Benningtonem na scenie. Co się na nim działo?
Formacja od samego początku udowadniała zebranej publiczności, że jest w genialnej formie. Cały set rozpoczął się od kawałka z najnowszego One More Light, czyli Talking to Myself. Zachowane nagrania wyraźnie pokazują, jak dobrze tego dnia brzmiał Chester. Kolejne momenty koncertu, to kolejne kultowe kawałki, z Burn it Down, One Step Closer, New Divide, From the Inside, Breaking the Habit, piano-wersją Crawling (podczas której wokalista wyszedł do publiczności) i klasykami In the End oraz Faint na czele. Grupa zdecydowała się także na genialny bis, na który złożyło się aż pięć kompozycji: Sharp Edges, Numb, Heavy, Papercut i Bleed It Out. Całościowo więc set liczył sobie imponujące dwadzieścia sześć kompozycji, a osoby, które miały okazję być na tym historycznym pokazie Linkin Park zgodnie twierdzą, że był on wspaniały, energetyczny, ze wspaniałym i genialnie śpiewającym Chesterem. Choć 7 lipca zespół miał zagrać jeszcze w Manchesterze, to jednak koncert ten został odwołany, gdyż Manchester Arena nie została naprawiona na czas po zamachu terrorystycznym, jaki miał miejsce w maju, po koncercie Ariany Grande.
Ogromna strata dla świata muzyki
Chester Bennington popełnił samobójstwo przez powieszenie zaledwie dwa tygodnie po koncercie w Birmingham, 20 lipca 2017 roku. Muzyk zmarł w wieku zaledwie 41 lat, tragicznym faktem przy tym jest to, iż Chester odebrał sobie życie w dniu, gdy 53 lata skończyłby Chris Cornell. Świat muzyki pogrążył się w szoku i żałobie, a zespól odwołał pozostałe koncerty w ramach trasy. Choć lata mijają, fani Linkin Park i Benningtona wciąż tęsknią za swoim idolem i robią wszystko, by kultywować pamięć o nim.