Nikt dziś już nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że kluczowe dla całej historii zespołu Dżem są lata 80. To wtedy formacja na dobre zaczęła występować, ukazywały się jej pierwsze wydawnictwa, sama historia formacji zaczyna się jednak już w 1973 roku. To wtedy, początkowo niewinnie, grywali ze sobą Beno (gitara basowa) i Adam (gitara) Otrębowie, Paweł Berger (piano) i Aleksander Wojtasiak (perkusja), z czasem dołączył do nich wokalista, Rysiek Riedel. Grupę w początkowych latach jej działalności można określić nawet jako cover band, skupiający się na własnych interpretacjach twórczości takich formacji, jak Cream czy Santana. Choć już w 1974 roku zespół przyjął swoją oficjalną nazwę, przez kolejne lata niemal non stop zmieniał się jej skład.
Przełom nadszedł w 1980 roku, kiedy to Dżem w składzie Ryszard Riedel, Leszek i Tadeusz Falińscy, Adam Otręba i Jerzy Styczyński zagrał na festiwalu w Jarocinie i choć I Przeglądu Muzyki Młodej Generacji grupie wygrać się nie udało, to zwróciła ona na siebie uwagę słuchaczy, słuchaczek i krytyków. Po sukcesie ponownie zmienił się skład zespołu, do którego powrócił Beno Otręba, a który wzbogacili Jerzy Styczyński i Michał Giercuszkiewicz, zaczął on także intensywnie występować na najsłynniejszych festiwalach, jak Rawa Blues, Rockowisko czy ponownie Jarocin. Lata mijały, jednak rynek wciąż czekał na pierwsze oficjalne wydawnictwo Dżemu.
Sukces i problemy
Choć w 1982 roku ukazał się świetnie przyjęty singiel Paw/Whisky, to słabo zarządzana formacja nie mogła zebrać się i nagrać pierwszego, pełnoprawnego albumu. Dopiero trzy lata później światło dzienne ujrzała kaseta zatytułowana po prostu Dżem, obecnie znana też pod tytułem Dzień, w którym pękło niebo, na którą trafił materiał, nagrany podczas występu Dżemu w Amfiteatrze na świnoujskiej FAMIE 12 lipca 1984 roku. Na początku 1985 roku grupa weszła do studia, by tym razem dać fanom nagranie studyjne - efektem tych prac jest absolutnie dziś legendarny album Cegła z tego samego roku. Wielki sukces kolejny raz przełożył się na intensywną działalność koncertową - również zagraniczną.
W Dżemie pojawił się jednak jeden zasadniczy problem - narkotyki. Problem z używkami mieli przede wszystkim Riedel i Giercuszkiewicz, w związku z czym podziękowano perkusiście za dalszą współpracę tym bardziej, że trzeba było rozpocząć prace nad nowym albumem. Nagrania do drugiej płyty miały miejsce w marcu 1986 roku i odbywały się w pośpiechu, właśnie ze względu na nałóg wokalisty, którego już wtedy na koncertach zastępowali inni wokaliści, na przykład Tadeusz Nalepa. Gościnnie na perkusji na płycie zagrał za to Krzysztof Przybyłowicz, a rolę bębniarza, z inicjatywy menedżera grupy, Marcina Jacobsona, w 1986 roku objął znany z TSA Marek Kapłon.
Ciekawostki o płycie "Zemsta Nietoperzy"
Ostatecznie pod koniec marca 1987 roku światło dzienne ujrzał drugi oficjalny album studyjny Dżemu, zatytułowany Zemsta nietoperzy. Jakie ciekawostki skrywa to wydawnictwo? Sprawdź w galerii na samej górze artykułu!