Christine Perfect urodziła się 12 lipca 1943 roku we wsi Greenodd w rejonie Furness w hrabstwie Lancashire. Dorastała za to w rejonie Bearwood w Smethwick niedaleko Birmingham. Muzyka była obecna w jej życiu od samego początku, a to dlatego, że ojciec przyszłej gwiazdy, Cyril Percy Absell Perfect, był zawodowym skrzypkiem. Sama Christine zaczęła naukę gry na pianinie już w wieku czterech lat, jednak na poważnie weszła w ten świat jako jedenastolatka. Choć spodziewano się, że pójdzie w ślady ojca i zajmie się muzyką klasyczną, to jej w duszy zagrał rock and roll. Pomimo pasji, Christine zdecydowała się studiować rzeźbę, chciała być nauczycielką plastyki. Szkoła artystyczna rządzi się jednak swoimi prawami - Christine bardzo szybko zaczęła bywać wśród muzyków, a dwójka z nich: gitarzysta Stan Webb i basista Andy Silvester, członkowie grupy Sounds of Blue, poprosili ją, by dołączyła do składu. Tak też się stało, jednak formacja rozpadła się zanim Christine skończyła studia. Później przez kilka lat pracowała jako dekoratorka witryn sklepowych, muzyka jednak dopiero miała na dobre pojawić się w jej życiu.
Klej, który nas zjednał
Perfect wciąż występowała, w 1967 roku usłyszała, że jej dawni koledzy zakładają nowy zespół, Chicken Shack, i szukają kogoś na stanowisko pianisty. Christine szybko dołączyła do składu, nie tylko jako pianistka, ale także wokalistka wspierająca. Początkująca muzyczka bardzo szybko załapała, o co chodzi w bluesie, brała czynny udział w komponowaniu, była genialna na scenie. To właśnie podczas tras poznała twórczość zespołu Fleetwood Mac, zaczęła spotykać się z basistą grupy, Johnem McVie, którego w 1968 roku poślubiła. Christine rozpoczęła współpracę z formacją jako muzyczka sesyjna, wydała także debiutancki solowy album, zatytułowany po prostu Christine Perfect. W 1970 roku Fleetwood Mac zdecydował się opuścić Peter Green - to wtedy zaproponowano jej dołączenie do stałego składu. McVie propozycję przyjęła, a pierwszy album, nagrany z jej udziałem jako pełnoprawna członkinią, to Future Games z września 1971 roku. Choć plotkowano, że dla Fleetwood Mac nie ma już szansy, okazało się, że Christine jest tą, która zapewni grupie przetrwanie, jej członkowie wprost nazywali ją "klejem, który utrzymał zespół razem". Doceniano ją i jej umiejętności, szybko stała się bardzo ważną kompozytorką grupy.
Legenda pop rocka
Lata mijały, zespół wydawał kolejne albumy, czekał jednak na swój komercyjny sukces. Ten nadszedł w drugiej połowie lat 70., gdy do składu dołączyli Stevie Nicks i Lindsey Buckingham. Christine bardzo szybko znalazła wspólny język z obojgiem, po latach Stevie mówiła, że było jasne, że jako kobiety w tym świecie muszą się wspierać i trzymać razem, do dziś nazywa ją swoją siostrą. W lipcu 1975 roku ukazał się dziesiąty album Fleetwood Mac, zatytułowany po prostu eponimem. Choć najpopularniejszym utworem z niego pozostaje skomponowany i napisany przez Nicks Rhiannon, to równie dużym uznaniem cieszyły się kompozycje McVie - Over My Head, Say You Love Me i World Turning. Kluczowy dla formacji album ukazał się dwa lata później - mowa oczywiście o legendarnym Rumours. Wkład Christine w ten projekt to przebój Don't Stop, przejmująca ballada Songbird, zainspirowana związkiem z nowym partnerem You Make Loving Fun czy wspaniałe Oh Daddy. Choć McVie znikała w świetle charyzmatycznej Stevie, było jasne, że bez niej Fleetwood Mac może mieć problemy z komponowaniem. Dowodem tego jest wydany w 2003 roku Say You Will - dobry, pozbawiony jednak magii, którą w twórczość zespołu wnosiła Christine. To ona przecież stoi, poza wspomnianymi już utworami, za takimi przebojami, jak Think About Me, Brown Eyes, Only Over You, Hold Me, Everywhere, Little Lies, Save Me czy I Do. W latach 90. Christine zaczęła odsuwać się od grupy, chciała skupić się na karierze solowej, do składu powróciła w 2014 roku i pozostała jego częścią aż do śmierci.
Christine McVie - kariera solowa
Debiutancki album artystki ukazał się, jak wskazane jest wyżej, w 1970 roku. Z wydaniem kolejnego autorskiego projektu, Christine czekała aż czternaście lat. Niestety, płyta Christine McVie nie cieszyła się tak dużą popularnością, jak solowe wydawnictwa koleżanki z zespołu, Stevie. Nic więc dziwnego, że z wydaniem kolejnego projektu Christine czekała aż dwadzieścia lat. Mowa o wydanym we wrześniu 2004 roku In the Meantime. Po latach kompozytorka patrzyła na album bardzo krytycznym okiem. Twierdziła, że wszystko wokół niego zrobiła nie tak, jak należy - nie te warunki do nagrywania, brzmienie, współpracownicy, sposób promocji. Okazało się jednak, że In the Meantime zapisał się w historii jako ostatni solowy album McVie. W 2017 roku, na pięć lat przed śmiercią, artystka połączyła siły ze "swoją bratnią duszą z Fleetwood Mac", Buckinghamem. Duet wydał, bardzo ciepło przyjęty, album Lindsey Buckingham Christine McVie.
"For you, there'll be no more crying"
30 listopada 2022 roku cały świat obiegła informacja o śmierci Christine McVie. Artystka odeszła w wieku 79 lat w swoim domu w otoczeniu rodziny. Kilka miesięcy później okazało się, że Christine zmarła w wyniku udaru mózgu, przez ostatnie miesiące zmagała się także z nowotworem, który dał liczne przerzuty. W tym roku Christine McVie skończyłaby 80 lat, jej muzyka sprawia, że pamięć o niej pozostanie żywa na zawsze.