Najnowszy album grupy, zatytułowany „Heaven Comes Down” ma mieć premierę 27 października. Już sama okładka sugeruje, że możemy spodziewać się powrotu do estetyki czasów, w których grupa osiągnęła największy sukces, czyli lat 80-tych. To właśnie wtedy wylansowali między innymi „Dream Warriors”, który towarzyszył trzeciej części kultowego horroru „Koszmar z ulicy Wiązów”.
Grupa rozwiązała się w 1989 roku i zeszła ponownie 5 lat później. Ostatnio jednak dalsza kariera ich wokalisty stanęła pod znakiem zapytania. W 2019 roku przeszedł operację kręgosłupa, po której stracił władzę w rękach. Na szczęście rehabilitacja przyniosła efekty i już w ubiegłym roku Don Dokken występował razem z Georgem Lynchem na koncertach.
Najnowszy singiel „Fugitive” (po ang. uciekinier), jak przekonuje wokalista, nawiązuje do niepewności towarzyszącej nam w obecnych czasach.
- Nie wiem co przyszłość szykuje dla naszego świata, więc postanowiłem zrobić krok wstecz i obserwować jak to się odsłania – napisał w komunikacie prasowym – Wydaje mi się, że jak wielu w tych czasach stałem się uciekinierem z życia.
W nowej odsłonie Dokken na gitarze solowej usłyszycie Jona Levina, który kiedyś grał z Doro w zespole Warlock. Na basie gra Chris McCarvill (ex Maxx Explosion), a za perkusją jest BJ Zampa, znany choćby z House of Lords, w którym zresztą kiedyś grał także McCarvill.
Oto lista utworów z nadchodzącego albumu Dokken: „Heaven Comes Down”
- "Fugitive"
- "Gypsy"
- "Is It Me or You?"
- "Just Like a Rose"
- "I'll Never Give Up"
- "Saving Grace"
- "Over the Mountain"
- "I Remember"
- "Lost in You"
- "Santa Fe"