Zespół Korn został założony w 1993 roku w Kalifornii przez Jonathana Davisa, Jamesa "Munky" Shaffera, Reginalda „Fieldy” Arvizu i Briana "Head" Welcha. Debiutancki album kapeli, zatytułowany po prostu Korn ukazał się już rok później i okazał się być czymś zupełnie nowym na rynku muzycznym. Wydawnictwo zostało bardzo dobrze przyjęte przez krytyków, to z niego pochodzą kultowe już Blind, Shoots and Ladders i Daddy, czyli wstrząsający utwór, opowiadający o osobistych przeżyciach Davisa, który w dzieciństwie padł ofiarą molestowania ze strony bliskiego przyjaciela rodziny. Moment powstania Korna uznaje się za zapoczątkowanie gatunku, jakim jest nu metal, a wydanie debiutanckiego krążka jako czas, gdy zaczął się on wdzierać do mainstreamu.
Korn to nie nu metal?
Choć nie ma żadnych wątpliwości, co do związków Korna z nu metalem, to Jonathan Davis otwarcie stwierdził jakiś czas temu, że... nie chciał kiedyś, by w ten sposób określać jego zespół. Muzyk, wraz z liderką Evanescence, Amy Lee, udzielił ostatnio wywiadu magazynowi "Metal Hammer". Artystka i muzyk rozmawiali o swoich zespołach, rockowej scenie lat 2000. i tym, co oznaczała dla ich grup eksplozja nu metalu, która miała miejsce w tym okresie. Davis powiedział, że początek lat 2000. nie był dla jego zespołu łatwy, gdyż bardzo szybko pojawiła się duża ilość innych kapel, która dosłownie naśladowała brzmienie Korn. To właśnie z tego powodu wokalista był początkowo bardzo negatywnie nastawiony do terminu 'nu metal' i nie chciał, by określano tym terminem jego zespół.
Gdy robiliśmy "Untouchables" to wtedy tak wiele zespołów pojawiło się i brało udział w modzie na nu metal. Teraz nie mam nic przeciwko temu określeniu. Nazwali cały podgatunek na cześć mojego zespołu? Jasna cholera! To jest fajne! Ale punkowy, zwariowany Korn, trochę przystanął, wtedy powiedzieliśmy sobie: "Co do cholery? Pi****yć wszystkich! Zamierzamy nagrać ten szalony materiał. Niech ludzie zgadują i mówią "Korn stał się parodią samego siebie, ja nie chcę być tak definiowany!" Dzisiaj nie obchodzi mnie to, ale wtedy nienawidziłem tego określenia. Tworzę muzykę, którą tworzę… nie nazywasz Metalliki jakimś thrashowym zespołem! To pie****na Metallica! Nie nazywasz Red Hot Chili Peppers zespołem funkowo-rockowym! To pie****ne Red Hot Chili Peppers! - - powiedział Davis w wywiadzie.
