Dire Straits prezentuje wyjątkową kolekcję występów na żywo

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Graham Wiltshire Gratka dla fanów Dire Straits

Dire Straits prezentuje wyjątkową kolekcję występów na żywo

Świetna wiadomość dla fanów Dire Straits. 3 listopada do sprzedaży wejdzie wyjątkowy zestaw „Live 1978-1992” składający się z 12 winyli i 8 płyt CD z występami na żywo. Zespół przemierzył cały świat – mistrzowsko grany wyrafinowany rock w połączeniu z wnikliwymi tekstami nie tylko zdefiniował brzmienie lat 80. i 90., ale i do dziś zapiera dech w piersiach.

Kolekcja „Dire Straits Live 1978-1992” dokumentuje występy z całej kariery zespołu. Wydawnictwo obejmie nowo zremasterowane wersje klasycznych albumów koncertowych „Alchemy” (1984) i „On The Night” (1993), EP-kę „Encores” (1993) oraz występy „Live At The BBC” (1995) i niepublikowany wcześniej „Live From The Rainbow Theatre” (1979).

Ikoniczne rockowe teledyski. Te klipy przeszły do historii

Szczegóły wydawnictwa

Rozszerzona wersja 2-płytowego albumu „Alchemy” zawierać będzie „Love Over Gold” oraz rozszerzone wersje „Telegraph Road”, „Solid Rock” i „Going Home”, a także bonusowy utwór „Portobello Belle” (wydany na kompilacji „Money For Nothing” w 1998) i niepublikowane dotąd nagrania „Industrial Disease” i „Twisting By The Pool”.Także rozszerzona wersja 2-płytowego „On The Night” obejmie niewydane wcześniej utwory wykonane podczas trasy, nagrane w Nîmes, Rotterdamie i Paryżu: „Tunnel Of Love”, „Telegraph Road”, „Sultans Of Swing”, „Two Young Lovers”, „When It Comes To You” i „I Think I Love You Too Much”.

W pudełku znajdziemy 16-stronicową książeczkę zawierającą nowy, obszerny esej dziennikarza Paula Sextona – „Making Milestones: The Momentous Road Years Of Dire Straits” – oraz zdjęcia z wielu lat spędzonych w trasie. Mark Knopfler zdradził w rozmowie z Sextonem: – Ludzie zawsze będą chcieli, żebyś grał utwory z repertuaru – to część tego, co robisz, grając na żywo. Trzeba sprawiać sobie przyjemność, ale jednocześnie coś świętujecie. Jesteście tam wszyscy, żeby wspólnie dobrze się bawić. Pisanie piosenek sprawiało mi przyjemność, nagrywanie ich sprawiało mi przyjemność, więc granie ich też sprawia mi przyjemność. Nie gram niczego, czego nie chciałbym grać, więc jeśli idę tam i zaczynam „Romeo And Juliet” lub „Brothers In Arms”, to dlatego, że chcę je zagrać. To dla mnie ważne, że są ważne dla ludzi – tworzysz kamienie milowe w ich życiu.