Metallica powstała w 1981 roku, a większe grono słuchaczy i słuchaczek usłyszało o zespole już dwa lata później, gdy światło dzienne ujrzał jej przełomowy, debiutancki album. Kill 'Em All to dla wielu i wiele krążek, który ukształtował metal lat 80. i na nowo zdefiniował to brzmienie na kolejne dekady. Grupa już rok później wydała krążek Ride the Lightning, na którym zaprezentowała ewolucję brzmienia.
Być może nie każdy wie, że w tym samym, 1984 roku na rynku pojawił się przełomowy dla kariery zespołu Twisted Sister album Stay Hungry. W tym czasie to właśnie ta formacja bezsprzecznie cieszyła się statusem dużo większej gwiazdy, a jej promotorzy zdecydowali się zaangażować właśnie Metallicę jako support na trasie, na której Twisted Sister promowali swoje wydawnictwo z 1984 roku. Obie grupy miały już wtedy za sobą tego typu współpracę, gdyż młodsza stażem wystąpiła przed formacją Dee Snidera jeszcze w 1983 roku, gdy w jej składzie wciąż był Dave Mustaine.
Metallica nie zapowiadała się na legendę?
Teraz magazyn "Classic Rock" przypomniał wywiad Snidera sprzed 15 lat, w którym to wokalista wspomniał występowanie u boku Metalliki. Muzyk powiedział, że ku jego zaskoczeniu grupa szybko zaczęła zdobywać popularność wśród słuchaczy i w pewnym momencie to właśnie ona była umieszczana na plakatach wyżej od głównej gwiazdy wieczoru. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w Holandii i na tej podstawie Dee postanowił, że tego dnia to Twisted Sister wystąpi przed Metalliką.
Jak opowiadał muzyk, początkowo James Hetfield, Lars Ulrich, Kirk Hammett i Cliff Burton nie chcieli się na to zgodzić, ale i tak postawił on na swoim. Jak wspomina Sinder, obejrzał występ młodszych kolegów i na tej podstawie orzekł, że zdecydowanie warto, by Ci cieszyli się chwilą, gdyż daleko nie zajdą. Dee tłumaczy, że był przekonany, że przeciętni słuchacze nie przyjmą tak charakterystycznego brzmienia.
Dotarliśmy do małego miasteczka w Holandii i byliśmy zaskoczeni, widząc nad nami plakat reklamujący Metallikę. Powiedziałem do mojego tour menedżera: "Metallica jest zdecydowanie gwiazdą wieczoru. Idź i powiedz im, że dziś będziemy dla nich supportem”. On wrócił i powiedział mi: "Powiedzieli, że nie. Uważają, że to wygląda podejrzanie”. W końcu przekonałem Metallikę, że to nie był podstęp i tego wieczoru mogłem obejrzeć ich występ. Pamiętam, jak powiedziałem komuś: "Ci goście mają wielkie serca, ale nic nie osiągną”. Tyle z tego, co wiem! Uważałem, że Metallica jest zbyt ciężka i nie ma szans, żeby społeczeństwo kiedykolwiek ich dostrzegło - mówił Dee Snider w wywiadzie z 2009 roku.
