Dave Mustaine

i

Autor: SUZANNE CORDEIRO/AFP/East News

Wypowiedzi muzyków

Dave Mustaine o graniu utworów Diamond Head w Metallice. "Wiele osób myślało, że to nasze kawałki"

2024-10-08 14:42

Na początku działalności Metallica na swoich koncertach grała sporo coverów, w tym utwory z repertuaru Diamond Head. Brytyjska grupa nie była wówczas znana w USA, więc publiczność myślała, że to numery Metalliki. – Nikomu tego nie tłumaczyliśmy – wspomina Dave Mustaine.

Dave Mustaine o graniu utworów Diamond Head w Metallice

Dave Mustaine był gitarzystą Metalliki w początkowej fazie działalności zespołu, ale został z niego wyrzucony w 1983 roku. Jeszcze przed wydaniem debiutanckiego albumu Kill ’Em All. Następnie muzyk założył własną grupę Megadeth, w której do dziś aktywnie działa. 

Ostatnio Mustaine wrócił do czasów gry w Metallice. Kiedy muzycy zaczęli koncertować, w repertuarze mieli swoje utwory takie, jak chociażby Hit the Lights czy Jump in the Fire. Ale w secie znajdowało się także sporo coverów. Wielką inspiracją dla członków Metalliki była twórczość brytyjskiego zespołu Diamond Head, który w tamtym czasie nie był zbyt popularny w Stanach Zjednoczonych.

Dlatego też muzycy wykorzystali to i... nie przyznawali się fanom, że to nie ich kompozycje. 

10 największych zwrotów w karierze Metalliki. Wszystko zaczęło się od "Kill'em All"

Diamond Head był jednym z pierwszych zespołów, który widziałem. Grał muzykę, którą rozumiałem i którą chciałem grać. Kiedy byłem w Metallice, to właśnie wtedy najbardziej odkrywaliśmy twórczość Diamond Head. Lars [Ulrich, perkusista Metalliki - przyp. red.] spędził dużo czasu z chłopakami z Diamond Head. Ten zespół mocno wpłynął na mnie i na chłopaków z Metalliki. Na płycie ["Lightning to the Nations"] jest siedem piosenek. Pięć piosenek z tego albumu wykonywaliśmy na żywo: "The Prince", "Sucking My Love", "Am I Evil?", "It’s Electric" i "Helpless" [w rzeczywistości cztery, ponieważ Mustaine pomylił się z "It's Electric"; Metallica zagrała tylko raz ten numer na żywo, w 2011, z kolei w 1998 nagrała wersję studyjną całości na album "Garage Inc."]. Wiele osób myślało, że to nasze piosenki, ponieważ nikomu tego nie tłumaczyliśmy. Nie mówiliśmy: "Hej, te piosenki są świetne i prawdopodobnie pomyślicie, że są nasze, ale musimy przyznać, że nie są". Nic z tych rzeczy. Siedzieliśmy cicho, żeby pomyśleli o nas, że jesteśmy naprawdę świetni – powiedział Mustaine w rozmowie dla Vinyl Obsession

Grupa jednak później nagrała swoje wersje tych utworów z zaznaczeniem, że są to covery Diamond Head. 

Muzycy Megadeth myślą już o kolejnym albumie

Dobre informacje dla wszystkich fanów formacji Megadeth. Wygląda na to, że zespół powoli myśli nad rozpoczęciem prac nad kolejnym studyjnym albumem. 

– Rozmawiałem z chłopakami o przygotowaniach do zgłaszania pomysłów dotyczących tego, co będziemy robić dalej – wyjaśnił lider Megadeth w rozmowie dla Rocking.gr

Gitarzysta Teemu Mäntysaari przyznał także, że plan jest następujący: wydanie płyty w 2025 roku. 

– W tej chwili każdy z nas zbiera własne pomysły na riffy. Później, w pewnym momencie, złożymy je w całość i prawdopodobnie nagramy wszystko w Nashville – powiedział, w rozmowie na kanale John The Metal Mailman, Mäntysaari.   

Na ten moment dyskografię amerykańskiego zespołu zamyka krążek The Sick… The Dying… and The Dead!, który ukazał się na rynku w 2022. 

TOP 10 kawałków, które Metallica najczęściej gra na żywo: