Dave Mustaine wskazała album, który "wstrząsnął jego światem"
Nie tak dawno, Dave Mustaine był gościem programu Vinyl Obsession. Lider Megadeth w rozmowie z prowadzącym opowiedział o bardzo istotnych dla siebie albumach, które wpłynęły na jego życie.
Wokalista i gitarzysta na liście umieścił m.in. jeden ze studyjnych krążków AC/DC. A mianowicie Let There Be Rock z 1977. Mustaine dodał, że właśnie ten album "wstrząsnął jego światem".
To pierwszy album, który dostałem od swojej dziewczyny ze sklepu z płytami. Wcześniej słuchałem UFO, uważałem, że są dość fajni, ale jeszcze nikt tak nie wstrząsnął moim światem. Stało się to dopiero, kiedy usłyszałem ten album. To nie zdarza się zbyt często – powiedział Mustaine.
W dalszej części rozmowy frontman formacji Megadeth powiedział także: – Jest to prawdopodobnie najczystsza, a także najsurowsza forma prędkości i adrenaliny, którą może doświadczyć człowiek. I to bez wspomagania się jakimikolwiek substancjami. Kocham ten album. Pamiętam, że wówczas stałem się wielkim fanem AC/DC. Zacząłem kupować wszystkie możliwe wersje każdej płyty i różne wydania tylko dlatego, że miały inną kolejność utworów.
Megadeth myśli już o kolejnym albumie
Muzycy Megadeth powoli przygotowują się do nagrywania kolejnego studyjnego albumu, następcy The Sick, The Dying… And The Dead!, który na rynku ukazał się w 2022. Gitarzysta Teemu Mäntysaari przyznał, w jednym z najnowszych wywiadów, że plan jest następujący: wydanie całości w 2025 roku.
– W tej chwili każdy z nas zbiera własne pomysły na riffy. Później, w pewnym momencie, złożymy je w całość i prawdopodobnie nagramy wszystko w Nashville – powiedział, w niedawnej rozmowie na kanale John The Metal Mailman, Mäntysaari.
– Rozmawiałem z chłopakami o przygotowaniach do zgłaszania pomysłów dotyczących tego, co będziemy robić dalej – dodał z kolei Mustaine w rozmowie dla Rocking.gr.
