Już kilka miesięcy temu ogłoszono, że 5 grudnia b.r. w Roundhouse w Londynie odbędzie się wyjątkowy koncert, mający być swoistą celebracją przypadającej na 2024 rok rocznicy sześćdziesiątych urodzin Marka Lanegana. Zmarły w lutym 2022 roku muzyk świętowałby okrągły jubileusz 25 listopada. Od samego początku było wiadomo, że wydarzenie swoimi występami uświetnią wybitni artyści i artystki, którzy i które prywatnie pozostawali w przyjaźni z Laneganem, a na przestrzeni lat mieli okazję z nim współpracować: Chrissie Hynde z The Pretenders, wokalista Primal Scream Bobby Gillespie, wokalista The Afghan Whigs (z którym Lanegan tworzył grupę The Gutter Twins) Greg Dulli, Alison Mosshart, Josh Home, Troy Van Leeuwen z Queens of the Stone Age czy Dave Gahan z Depeche Mode.
Powrót Josha Homme na scenę - i duet z Davem Gahanem!
Historia przyjaźni i wspólnej działalności Homme i Lanegana jest szczególna, nic więc dziwnego, że lider Queens of the Stone Age pojawił się na wyjątkowym evencie. Występ muzyka był tym istotniejszy, że był jego pierwszym od lipca, kiedy to zespół odwołał kilkanaście koncertów ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia Homme i konieczność poddania się przez niego operacji. Joshua wykonał na koncercie covery czterech utworów Lanegana: El Sol, Carnival wraz z kolegą z zespołu, Troyem Van Leeuwenem, Come to Me z Alison Mosshart oraz One Hundred Days w duecie właśnie z Davem Gahanem!
Panowie wykonali wspólnie wspomniany wyżej utwór, a dodatkowo Homme zagrał na basie w kompozycji Hit the Light, w której główny wokal wykonywał frontman Depeche Mode. Zobacz poniżej kilka nagrań z tego szczególnego wieczoru.
