Serj Tankian MIAŻDŻY Imagine Dragons: „Nie mam do nich za grosz szacunku”

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Eric Ray Davidson/Wikimedia Commons - fot. Safi-iren Wokalista System of a Down bardzo ostro o Imagine Dragons

wypowiedzi muzyków

Dan Reynolds (Imagine Dragons) odpowiada krytykom zespołu: "Najważniejsi są fani". Serj Tankian zareagował

Kilka lat temu Corey Taylor stwierdził, że dziś nie kojarzy już Nickelback jako najbardziej znienawidzonego zespołu na świecie, a jego zdaniem tytuł ten dziś dużo bardziej przynależy się Imagine Dragons, a zgodził się z nim lider kanadyjskiej formacji. Teraz wiemy już, że zdanie to podziela Serj Tankian, który bardzo ostro skrytykował grupę. Na to wszystko postanowił odpowiedzieć Dan Reynolds - słowa te skomentował już Tankian.

Zespół Imagine Dragons prawdziwym szturmem wdarł się na światową scenę muzyczną. Powstały w 2008 roku, zadebiutował cztery lata później singlem It's Time, a kolejny, czyli Radioactive, stał się globalnym przebojem. Grupa okrzyknięta została jedną z najbardziej obiecujących współczesnych rockowych, a wspomniany wyżej hit zdobył statuetkę Grammy w kategorii "Best Rock Performance". Obecnie zespół ma na koncie sześć albumów studyjnych - najnowszy to Loom, który ujrzał światło dzienne pod koniec czerwca.

Brzmienie Imagine Dragons na kolejnych wydawnictwach zaczęło się jednak zmieniać, stając się coraz bardziej mainstreamowe i popowe, co nie wszystkim przypadło do gustu. Już w 2019 roku Corey Taylor w wywiadzie w audycji radiowej "Jonesy’s Jukebox" orzekł, że obecnie to właśnie zespół, na czele którego stoi Dan Reynolds, zasługuje na tytuł najgorszego na świecie, a nie Nickelback. Teraz do grona anty-fanów Imagine Dragons dołączył Serj Tankian z System of a Down, jednak zaznaczamy - nie chodzi tu o względy muzyczne.

Najbardziej wyczekiwane koncerty rockowe 2024 w Polsce

Serj Tankian otwarcie skrytykował muzyków Imagine Dragons

Już w 2023 roku muzyk zwracał uwagę, że zespół zapowiedział występ w Azerbejdżanie i wystosował do niego list, w którym zwracał uwagę na przypadki łamania praw człowieka w tym kraju, na trwający tam krwawy konflikt, atak na mieszkańców Górskiego Karabachu, dodawał też, że taki występ może być wykorzystywany przez reżim do łagodzenia swojego wizerunku i działań na arenie międzynarodowej. Mimo tego, grupa zagrała w Azerbejdżanie, a teraz Serj został zapytany, co sądzi na ten temat.

W wywiadzie dla "Metal Hammer" muzyk ostro punktuje i krytykuje Imagine Dragons. Mówi, że nie doczekał się nawet jednego komentarza na temat tej sprawy ze strony grupy i stwierdził, że nie rozumie takich ludzi i takiego podejścia. Tankian dodaje, że nie jest sędzią i wie, że nie jest od tego, by mówić innym wykonawcom gdzie powinni, a gdzie nie powinni grać, dodając, że pieniądze są w stanie załatwić wszystko, nie ukrywa jednak, że nie ma zupełnie szacunku do takich osób i nie uważa, że są oni dobrymi ludźmi. Dalej artysta wskazuje na to, że na działania władz Azerbejdżanu uwagę zwracają światowe organizacje, zajmujące się ochroną praw człowieka, dowody na zbrodnie tego państwa są też niepodważalne. Dalej Serj zaznacza, że nie chodzi tu o jego ego, chciał jednak zachować się przyzwoicie i zwrócić uwagę grupy na potencjalną złą decyzję z ich strony i być może nakłonić ją do zmiany stanowiska. Na koniec wokalista dobitnie stwierdza, że od teraz zespół Imagine Dragons i jego muzyka nic dla niego nie znaczą.

Słuchaj, nie jestem sędzią, który będzie mówił zespołom, gdzie mają grać, a gdzie nie. Inni artyści grają w bardzo wątpliwych Królestwach, rządzonych przez jedną osobę, gdzie ludzie nie mają zbyt wiele praw człowieka, a ja rozumiem, że robią to dla pieniędzy, że są artystami i zapewniają rozrywkę, to wszystko. Ale kiedy istnieje rząd, który ma zamiar dokonać czystek etnicznych, kiedy Azerbejdżan głodził 120 000 Ormian w Górskim Karabachu i nie wpuszczał do nich żadnych dostaw żywności ani leków. Wiesz, jako artysta, jeśli się o tym dowiem, nie będzie żadnego pieprzonego sposobu, żebym tam pojechał i zagrał. Ale niektórzy artyści tak robią. I nie wiem, co powiedzieć o tych artystach. Nie szanuję ich jako ludzi. Pieprzyć ich sztukę, według mnie nie są dobrymi ludźmi. Jeśli jesteś tak ślepy na sprawiedliwość, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, na to, co mówi Amnesty International i Human Rights Watch, będziesz grać koncert w kraju, który nielegalnie chce zagłodzić inny... Jeśli nadal idziesz i bawisz się w tym kraju, nie wiem, co powiedzieć o tobie jako o pieprzonym człowieku. Nawet nie interesuje mnie twoja muzyka. Jeśli jesteś złym człowiekiem, mam to w dupie. Więc o to mi chodzi. Nie mam szacunku do tych chłopaków. Tu nie chodzi o moje ego. Chciałem po prostu dokonać pozytywnych zmian. Chciałem, żeby ci goście wiedzieli, że to, co zamierzają zrobić, będzie miało złe konsekwencje. Ostrzegałem ich dla ich własnego dobra, dla ich własnej moralności. Ostrzegałem różne organizacje przed wykorzystywaniem Azerbejdżanu jako miejsca organizacji wydarzeń, ponieważ ponownie, jeśli pozwoli się im na posiadanie międzynarodowych powiązań w sposób, które dadzą im poczucie, że jest to uzasadnione, będą kontynuować swoje postępowanie. Jeśli masz dyktatora, który przeprowadza czystki etniczne, a i tak dostaje więcej kontraktów, bierze udział w wyścigach Formuły 1 i koncertach rockowych, to potem pomyśli, że zabijanie ludzi jest w porządku. To nie w porządku. Więc musisz to przerwać, musisz ostrzegać ludzi - mówi Serj w wywiadzie.

Dan Reynolds odpowiada na krytykę

Muzyk w wywiadzie dla "Rolling Stone", udzielonym przy okazji promocji nowego krążka, zdecydował się odpowiedzieć na słowa krytyki. Muzyk wyjaśnia, że decyzja o występach w takich miejscach, jak Azerbejdżan czy Izrael podejmowana jest tylko i wyłącznie ze względu na fanów. Frontman Imagine Dragons jest zdania, że nie można pozbawiać ludzi muzyki ze względu na przywódców ich państw czy ustrój, jaki w nich panuje. Muzyk mówi, że nie zauważył, żeby tego typu działania cokolwiek zmieniały w sytuacji na świecie, a całość określił jako "równie pochyłą".

Nie wierzę w to, żeby pozbawiać fanów, którzy chcą nas oglądać, rozrywki z powodu działań ich przywódców i rządów. Myślę, że to naprawdę równia pochyła. Uważam, że w chwili, gdy zaczniesz to robić, na całym świecie pojawią się skorumpowani przywódcy i podżegacze wojenni, a gdzie wytyczysz granicę? O to chyba właśnie mi chodzi. To bardzo śliska sytuacja i nigdy nie pozbawię naszych fanów możliwości grania dla nich - wyjaśnia Dan Reynolds w wywiadzie.

Tankian odpowiada Reynoldsowi

Również i tych słów Serj nie mógł zostawić bez komentarza. Muzyk zamieścił w swoich socialach screen jednego z artykułów, na temat wypowiedzi Reynoldsa, i wytknął mu, że nie rozumie powagi sytuacji, pyta, dlaczego jego zespół wspiera Ukrainę, ale już nie mieszkańców Azerbejdżanu i pyta prowokacyjnie: "Czy zagraliby w nazistowskich Niemczech? Dlaczego nie chcą grać w Rosji? Bo nie jest popularna?". Poniżej wspomniany wpis.

Oto najlepsze solowe kompozycje Tankiana: