Już w najbliższą noc z niedzieli na poniedziałek, tj. z 4 na 5 lutego, odbędzie się tegoroczna gala wręczenia nagród Grammy. Jeśli chodzi o kategorie rockowo-metalowo-alternatywne, szansę na statuetki mają m.in. Metallica, Foo Fighters, Paramore czy Queens of the Stone Age.
Powiązane z tą imprezą jest wydarzenie, które odbywa się dwa dni wcześniej. Mowa o gali MusiCares Person Of The Year, na której co roku honorowana jest osoba, która uznaje się, że wniosła ogromny wkład w rozwój przemysłu muzycznego. W tym roku wyróżnionym został Jon Bon Jovi i pojawiły się plotki, że to przy tej okazji dojdzie do wielkiego zjazdu grupy z Richiem Samborą, który odszedł ze składu 11 lat temu.
Damiano David idzie na solo?
Bon Jovi to nie wszystko, a na gali wystąpi naprawdę imponujące grono innych grup, artystów i artystek - znaleźli się w nim m.in. Bruce Springsteen, Shania Twain, Goo Goo Dolls, Lainey Wilson, Kylie Minogue, Jelly Roll czy Damiano David. Uwagę fanów i fanek zwróciło szczególnie to ostatnie nazwisko, a to dlatego, że wokalista wymieniony jest jako wykonawca solo, a nie wraz ze swoim zespołem, włoską formacją Måneskin.
O tym, że grupa planuje zawiesić działalność plotkuje się już od jakiegoś czasu. Jako pierwszy informację tę podał włoski magazyn "Chi" wskazując, że ta ogłosi fanom swoją decyzję, gdy zagra zaplanowane jeszcze na ten rok koncerty. Wszystko to ma dziać się dlatego, że zarówno Damiano, jak i basistka Victoria De Angelis, zamierzają rozpocząć kariery solowe. Sam wokalista niejako potwierdził te plotki w wywiadzie dla The Allison Hagendorf Show, gdzie stwierdził, że dopuszcza każdą tego typu ewentualność, a każdy muzyk powinien w pewnym momencie spróbować pójść własną drogą, by następnie być w stanie wnieść coś nowego do twórczości zespołu.
Jak wypadnie wokalista w wydaniu solowym i co dokładnie zaśpiewa? Przekonamy się już za kilka dni!
Listen on Spreaker.
