Supergrupa w hołdzie King Crimson nagra premierowy album?
W 2024 roku Adrian Belew, były gitarzysta zespołu King Crimson, powołał do życia nową supergrupę Beat, która wykonuje na żywo utwory wspomnianej grupy z lat osiemdziesiątych. Zespół odgrywa materiał z następujących albumów: Discipline (1981), Beat (1982) oraz Three of a Perfect Pair (1984).
Do składu Beat Belew zaprosił basistę Tony'ego Levina, który grał w King Crimson, a także znany jest ze współpracy z Peterem Gabrielem, gitarzystę Steve'a Vaia i perkusistę Danny'ego Careya z formacji Tool. Zielone światło temu projektowi dał sam Robert Fripp, lider KC. Między muzykami Beat wytworzyła się odpowiednia chemia. Bardzo dobrze im się wspólnie koncertuje. Niektórzy się jednak zastanawiają, czy wspomniany projekt kiedyś wypuści w świat wydawnictwo z całkowicie premierowym materiałem. Tę kwestię postanowił ostatnio poruszyć Vai.
Gitarzysta przyznał, że jest otwarty na stworzenie w przyszłości oryginalnej muzyki w ramach tej supergrupy.
Oczywiście, że na ten temat wspominamy. Teraz naszym celem jest oddanie hołdu muzyce King Crimson najlepiej, jak tylko potrafimy, i zagraniu jej wszędzie. Ale to ma swoją datę ważności, rzecz jasna. Nie chciałbym po zwiedzeniu całego świata znowu w nią wyruszyć i robić tego samego. Jest za dużo rzeczy do zrobienia – powiedział dla UCR Podcast.
Polecany artykuł:
Gitarzysta więc nie może doczekać się przyszłości grupy Beat. – Moim zdaniem wyzwaniem jest to, że fundamentem zespołu jest styl King Crimson. Istnieje wiele dodatków, które składają się na utwór King Crimson. Teraz nie jesteśmy King Crimson, ponieważ nie jestem Robertem Frippem. Mój umysł muzyczny działa zupełnie inaczej. Ale jestem ich fanem. Rozumiem i znam pewne parametry tego, co mogłoby działać w Beat, ale też nie być zbyt odległe od twórczości King Crimson. To fajne wyzwanie. Wiesz, dawno temu, kiedy Adrian po raz pierwszy mnie zapytał, czy chciałbym dołączyć do zespołu, zrodził się w mojej głowie pewien pomysł. Zacząłem grać riff, chwyciłem iPhone'a i nagrałem go. [...] Takie rzeczy najlepiej działają, gdy dzieją się organicznie. Mam nadzieję, że rozwinie się to organicznie w naszym przypadku – podsumował Vai.
W 2024 roku zespół Beat dość intensywnie koncertował. Od września do grudnia muzycy dali ponad 60 występów. W tym, na to wygląda, będzie ich zdecydowanie mniej, ze względu na inne zajęcia członków grupy. W kwietniu i maju Beat ma zaplanowane łącznie sześć koncertów w Meksyku oraz Ameryce Południowej.